Przyjęta przez posłów nowelizacja ustawy "śmieciowej" wymusza przyjęcie w mieście nowego regulaminu czystości i porządku. W tym regulaminie powinna znaleźć się informacja określająca szacunkowo, ile odpadów przypadać będzie na jedną osobę.
- Ze względu na wątpliwości, które pojawiały się podczas prac komisji gospodarki i rozwoju miasta, uchwała została zdjęta z porządku obrad na ostatniej sesji - mówi Artur Madaliński, rzecznik piekarskiego magistratu.
Statystyki, którymi dysponuje urząd miasta, mówią o około 20 tysiącach ton śmieci, które produkujemy w ciągu roku. To oznacza, że na jednego mieszkańca przypada ok. 100 litrów odpadów. W tej sytuacji wielkość kubła nie ma żadnego znaczenia, ponieważ opłata za wywóz śmieci dla nieruchomości zamieszkanych naliczana będzie prawdopodobnie na osobę, bez względu na pojemność kubłów.
- Projekt regulaminu, nad którym prowadzone są prace, w żadnym punkcie nie nakazuje zmiany pojemnika na odpady - wyjaśnia Madaliński.
Mimo wszystko radni poruszyli problem głębokości pojemników na śmieci na ostatniej sesji. Leszek Podzimski wysunął argument, że takie pojemniki w zupełności wystarczą mieszkańcom. 60-litrowe pojemniki mogą być się za małe dla mieszkańców np. blokowisk. Jednak radni wybrali takie kontenery.
Nowa ustawa mówi, że system odbioru odpadów musi być zorganizowany tak, żeby przeprowadzać selektywną zbiórkę odpadów. -W nowym systemie pojemniki po jogurtach odbierane będą przez firmę, wyłonioną w przetargu- mówi Madaliński.
Na jakiej podstawie za śmieci będą płacić mieszkańcy naszego miasta? Okaże się to dopiero na listopadowej sesji.
Nakarm psiaka, zgarnij kwiatka: Rozmowa Adrianem Meyerem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
