Akcja Zima. Piekarskie służby są gotowe na atak zimy

- Koszty ubiegłorocznej akcji zima zakończyła się kwotą prawie 900 tysięcy złotych – mówi Janusz Pasternak, Zastępca Prezydenta Piekar Śląskich. – Na ten rok również mamy zabezpieczone środki-dodaje.

Koszty zimowego utrzymania dróg i chodników we właściwym stanie wahają się w zależności od intensywności opadów i warunków jakie panują od 800 tyś złotych do 1 mln 200 tyś. Prezydent miasta powołał Zespół Miejski ds. Akcji Zimowej, która będzie działała w mieście do końca marca. Na jego czele stanął wiceprezydent Janusz Pasternak a w jego skład wchodzą szefowie i pracownicy najważniejszych zakładów i instytucji w mieście m.in. Straży Pożarnej, Policji, Straży Miejskiej, Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, Wydziału Inwestycji, Zakładu Gospodarki Komunalnej czy Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

- Zadaniem zespołu jest koordynowanie wszystkich działań związanych z prowadzeniem akcji w mieście stosownie do zaistniałych warunków atmosferycznych w tym działań w razie ogłoszenia stanu klęski żywiołowej – mówi Pasternak.

W czasie trwania akcji służby dyspozytorskie działają całą dobę. W sprawach, związanych z akcją zima, można telefonować do Zakładu Gospodarki Komunalnej 032 289 95 96 lub Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego 032 287 31 44.

- Do walki z zimą przygotowanych mamy 6 pługo- piaskarek w tym jeden pług wirnikowy – mówi Adam Lukaszczyk,kierownik w Zakładzie Gospodarki Komunalnej. – Rozstawiliśmy 2 km siatek przeciwśnieżnych i 14 skrzyń z piaskiem-dodaje.

Na placu firmy ZGK zgromadzono już 1000 ton soli (kolejny tysiąc dowieziony będzie w trakcie trwania akcji), 300 ton piasku oraz 10 ton koksu do 10 koksowników, które w najcięższe mrozy rozstawione zostaną na przystankach autobusowych.

- Na ten moment w stanie gotowości do pracy jest 20 pracowników w tym brygady trzyosobowe kierowców, którzy dyżurują 24 godziny na dobę - mówi Lukaszczyk. W kulminacyjnym momencie w akcję może być zaangażowanych nawet 50 pracowników Zakładu Gospodarki Komunalnej.

W tym roku po raz pierwszy drogi podzielono na dwie kategorie utrzymania zimowego: A i B.
- Doświadczenia lat ubiegłych pozwalają nam na lepszą organizację pracy przez co drogi będą szybciej przejezdne - mówi Pasternak.

W standardzie A główne szlaki komunikacyjne będą odśnieżane niezwłocznie po rozpoczęciu opadów śniegu, zaś doprowadzenie ich do właściwego stanu powinno nastąpić w ciągu 4 godzin po ustaniu opadów. Pozostałe ulice doprowadzone do porządku zostaną w ciągu 6 godzin po ustaniu niekorzystnych warunków atmosferycznych. Pełny wykaz dróg i chodników podzielonych na kategorie znajduje się na stronie internetowej miasta.

Dużą rolę w akcji zima odgrywają sami mieszkańcy miasta. Do obowiązków właścicieli nieruchomości wzdłuż których biegnie chodnik, należy oczyszczenie ich ze śniegu, lodu i błota pośniegowego. Niestety część osób spycha śnieg na drogi i utrudnia w ten sposób poruszanie się pojazdów.

Niskie temperatury mogą stanowić zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale i dla życia osób bezdomnych. Gmina zabezpiecza dla takich osób ciepły posiłek oraz miejsca w schroniskach i noclegowniach.

- Nasi pracownicy współpracują z Policją i Strażą Miejską i wskazują miejsca gdzie mogą przebywać bezdomni – mówi Maciej Gazda, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. – Staramy się przekonać takie osoby do przyjęcia pomocy i skorzystania z możliwości noclegu czy posiłku-dodaje.

Podobnie jak w latach ubiegłych, policjanci, pracownicy socjalni i strażnicy miejscy będą szczególnie kontrolować opuszczone budynki czy altanki na działkach ogrodowych, czyli wszystkie te miejsca, gdzie bezdomni próbują chronić się przed mrozem.