- Buzek senior stworzył jeden z dwóch projektów rozwiązań, na podstawie których uchwalono ostatecznie statut - przypomniał wczoraj prof. Józef Ciągwa z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, wybitny znawca tematu. Wykład profesora Ciągwy był głównym punktem konferencji, którą w Sali Sejmu Śląskiego zorganizowali wspólnie Instytut Pamięci Narodowej i Uniwersytet Śląski. Temat sesji nie dziwi, bo sprawa autonomii budzi dziś ogromne emocje w związku ze zbliżającym się spisem powszechnym i powracającą jak echo kwestią narodowości śląskiej, a także tworzoną przez posłów PO ustawą metropolitalną tylko dla naszego regionu. Autorzy widzą w niej sposób na lepsze zarządzanie województwem.
Intencją organizatorów sesji było wykazanie, że powstanie autonomicznego województwa nie wiązało się z separatystycznymi tendencjami mieszkańców, o co teraz podejrzewa się regionalistów, ale było zaplanowanym systemem zdecentralizowania władzy. W oficjalnych dokumentach zapisano nawet, że stosowne urzędy powinny być w pierwszej kolejności zastrzeżone dla autochtonów, co w czasach PRL-u zostało skutecznie wykorzenione. Po latach nie ulega wątpliwości, że powstanie autonomicznego województwa było niezwykle nowoczesnym rozwiązaniem.
- Choć współcześni śmiali się z tej autonomii mówiąc, że i tak na Śląsku bez zgody centrali nie można podjąć żadnych decyzji. Już wtedy się Warszawce dostawało - dodał prof. Ciągwa, który przypomniał, że statut dla województwa przeszedł w przedwojennym polskim Sejmie większością głosów i tylko przy trzech poprawkach. Niemcy kusili wówczas Ślązaków powołaniem... śląskiego landu na wzór Bawarii.
- Bądźmy dumni z tradycji regionalizmu, ale wykorzystujmy przeszłość odpowiedzialnie - przestrzegał wczoraj wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk. - Województwo śląskie jest w pewnym sensie spadkobiercą województwa posiadającego autonomię w okresie międzywojennym. Na pewno jest to region o silnej świadomości samorządności i tę samorządność należy pielęgnować i rozwijać,a ale w ramach obowiązującego prawa.
Marszałek śląski Bogusław Śmigielski przypomniał, że w okresie międzywojennym aż 46 proc. PKB wytwarzano właśnie w naszym regionie. - Niestety, wielu polityków wtedy i dzisiaj często o śląskim województwie zapomina - ocenił wojewoda.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?