Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autonomia województwa śląskiego to było dobre rozwiązanie

Agata Pustułka
15 lipca 2010 roku minie dziewięćdziesiąt lat od chwili, gdy Sejm II Rzeczpospolitej przegłosował ustawę konstytucyjną, zawierającą Statut Organiczny Województwa Śląskiego. Okazuje się, że współtwórcą podstaw prawnych przedwojennej autonomii był... Józef Buzek, dziadek obecnego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka.

- Buzek senior stworzył jeden z dwóch projektów rozwiązań, na podstawie których uchwalono ostatecznie statut - przypomniał wczoraj prof. Józef Ciągwa z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, wybitny znawca tematu. Wykład profesora Ciągwy był głównym punktem konferencji, którą w Sali Sejmu Śląskiego zorganizowali wspólnie Instytut Pamięci Narodowej i Uniwersytet Śląski. Temat sesji nie dziwi, bo sprawa autonomii budzi dziś ogromne emocje w związku ze zbliżającym się spisem powszechnym i powracającą jak echo kwestią narodowości śląskiej, a także tworzoną przez posłów PO ustawą metropolitalną tylko dla naszego regionu. Autorzy widzą w niej sposób na lepsze zarządzanie województwem.

Intencją organizatorów sesji było wykazanie, że powstanie autonomicznego województwa nie wiązało się z separatystycznymi tendencjami mieszkańców, o co teraz podejrzewa się regionalistów, ale było zaplanowanym systemem zdecentralizowania władzy. W oficjalnych dokumentach zapisano nawet, że stosowne urzędy powinny być w pierwszej kolejności zastrzeżone dla autochtonów, co w czasach PRL-u zostało skutecznie wykorzenione. Po latach nie ulega wątpliwości, że powstanie autonomicznego województwa było niezwykle nowoczesnym rozwiązaniem.

- Choć współcześni śmiali się z tej autonomii mówiąc, że i tak na Śląsku bez zgody centrali nie można podjąć żadnych decyzji. Już wtedy się Warszawce dostawało - dodał prof. Ciągwa, który przypomniał, że statut dla województwa przeszedł w przedwojennym polskim Sejmie większością głosów i tylko przy trzech poprawkach. Niemcy kusili wówczas Ślązaków powołaniem... śląskiego landu na wzór Bawarii.

- Bądźmy dumni z tradycji regionalizmu, ale wykorzystujmy przeszłość odpowiedzialnie - przestrzegał wczoraj wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk. - Województwo śląskie jest w pewnym sensie spadkobiercą województwa posiadającego autonomię w okresie międzywojennym. Na pewno jest to region o silnej świadomości samorządności i tę samorządność należy pielęgnować i rozwijać,a ale w ramach obowiązującego prawa.

Marszałek śląski Bogusław Śmigielski przypomniał, że w okresie międzywojennym aż 46 proc. PKB wytwarzano właśnie w naszym regionie. - Niestety, wielu polityków wtedy i dzisiaj często o śląskim województwie zapomina - ocenił wojewoda.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto