Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KWK Piekary: Przenoszą górników do Bytomia i Rudy Śl.

Agnieszka Strzelczyk
Kolejnych 100 górników KWK Piekary zostało przeniesionych do innej kopalni. Co dalej z zakładem?
Kolejnych 100 górników KWK Piekary zostało przeniesionych do innej kopalni. Co dalej z zakładem?
Kolejnych 100 górników KWK Piekary zostało przeniesionych do innej kopalni. Co dalej z zakładem? Pisze A. Strzelczyk

Restrukturyzacja kopalni Piekary jest już na bardzo zaawansowanym etapie. Na ostatniej sesji rady miasta Jan Stokłosa, dyrektor KWK Piekary, wyjaśnił, na czym polega restrukturyzacja i jak przebiegają alokacje pracowników.

- Podstawowym celem tego programu jest kontynuacja działalności kopalni Piekary, a nie likwidacja - wyjaśnił dyrektor Stokłosa. - Kontynuacja ma się opierać na dostosowaniu poziomu zatrudnienia do nowego modelu dołu kopalni, który da perspektywę funkcjonowania w okresie od 4 do 6 lat - dodaje.
Program restrukturyzacji rozpoczął się w czerwcu. Wtedy kopalnia zrezygnowała z usług firm wykonujących wyrobiska przygotowawcze.

Przypomnijmy: 1 sierpnia 100 górników (oddział robót przygotowawczych kopalni) przeniesiono na kopalnię Bobrek-Centrum. W zeszłym tygodniu kolejny oddział (ok. 100 pracowników) przeniósł się na kopalnię Bielszowice.

- Załogi wykonują te same czynności, które wykonywały na naszej kopalni - wyjaśnił Stokłosa. 1 września na kopalnię Bobrek-Centrum przeniesieni zostali także pracownicy z zakładu mechanicznej przeróbki węgla (22 osoby).

W październiku zostaną przeniesieni pracownicy pozostałej powierzchni, w tym administracji (10 osób na Bobrek-Centrum i 10 na kopalnię Pokój). Dzięki zatrudnieniu górników w bytomskiej kopalni Kompania Węglowa mogła zrezygnować z zatrudniania firmy zewnętrznej, która miała zrealizować określony zakres robót - zamiast niej prace wykonają górnicy z Kompanii.

Prócz tego inni pracownicy (67 osób) przejdą na kopalnię Pokój w Rudzie Śląskiej. Przeniesienie dotyczy także pracowników oddziałów robót przygotowawczych. Pod koniec tego roku na kopalnię Bielszowice zostanie przeniesiony kolejny (niepełny) oddział.

Pod ziemią zatrudniane są jeszcze dwie firmy wykonujące roboty szybowe i remontowe. Zakończenie tychże robót nastąpi pod koniec tego roku. Tym sposobem do 1 stycznia 2015 roku załoga KWK Piekary zostanie ograniczona do 1290 osób. - Alokacje pracowników są potrzebne, ale nie na taką skalę - mówi Krzysztof Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność. - Mamy teraz największy sort węgla do sprzedaży, dlatego związkowcy wystąpili z prośbą o ocenę planu naprawczego przez ekspertów - dodaje.

Restrukturyzacja kopalni spowodowana jest problemami finansowymi i wydobyciem. W zeszłym roku kopalnia miała stratę w wysokości 153 milionów złotych. - Restrukturyzacja kopalni ograniczy te straty - zapewniał podczas sesji rady miasta Stokłosa. W tym roku strata w wydobyciu jednej tony wzrosła z 80 do 160 złotych.

Od 1 stycznia stan zatrudnienia zmniejszył się o 451 osób. Ok. 200 górników przeszło na emeryturę, 100 osób przeniesiono na kopalnię Bobrek-Centrum, 100 na Bielszowice, a 51 osób odeszło w ramach programu dobrowolnych odejść.

W trakcie restrukturyzacji nie są przewidziane przyjęcia. - Praca zapewniona jest dla tych, którzy osiągają wiek emerytalny, ale nowych przyjęć nie planujemy - mówi Stokłosa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto