Orszak Trzech Króli w Piekarach Śląskich prowadziła Gwiazda Betlejemska. Za nią szli Mędrcy ze Wschodu symbolizujący Europę, Azję i Afrykę. Dalej Górnicza Orkiestra Dęta oraz orszaki królewskie, które tworzyli uczniowie piekarskich szkół ubrani w kolorowe stroje i grupy działające przy parafiach. Przemarsz zamykali piekarzanie.
- Super, że tyle ludzi tutaj przyszło i że możemy poznać historię biblijną - mówi Małgorzata Ślęzak. - No i śpiewamy dużo kolęd, a ja bardzo je lubię - wtóruje koleżance Zosia Rożeńska. Dziewczynki chodzą do czwartej klasy Zespołu Szkół Katolickich w Piekarach.
- Dzieci potrafią się skupić. Widać wspaniałą organizację orszaku. Mimo tego, że jest zimno, to jest tutaj świetna atmosfera, wszyscy się do siebie uśmiechają - mówi Sabina Skalska-Michalik, która przyszła na orszak z rodziną: mężem Maciejem i dziećmi roczną Mileną, 3-letnimi Polą i Ryszardem oraz 5-letnią Niną.
Koordynatorami piekarskiego orszaku są Dariusz Kańtoch, przewodniczący Komitetu Obywatelskiego Piekar Śląskich wraz z żoną Krystyną. - Orszak przeszedł nasze oczekiwania. Jest bardzo dużo ludzi, widać ich radość i entuzjazm - mówi pani Krystyna.
Uczestnicy przemaszerowali od ulicy Żwirki do MSP nr 1, gdzie na boisku szkolnym odbyły się jasełka. Następnie ulicami Szpitalną, Prymasa Wyszyńskiego i Bytomską do Piekarskiego Betlejem przy bazylice NMP i św. Bartłomieja. Tam Trzej Królowie pokłonili się Dzieciątku i złożyli mu dary.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?