W sobotę i niedzielę strażacy wyjeżdżali w miasto aż 32 razy - w większości, by usuwać skutki silnego wiatru w Piekarach. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale doszło do zniszczeń.
- Drzewa, cztery banery reklamowe, zadaszenie przystanku autobusowego na ul. Oświęcimskiej - wylicza bryg. Jacek Kośmider z Państwowej Straży Pożarnej w Piekarach Śląskich. Piekarscy strażacy zdemontowali też pęknięty gzyms z kamienicy przy ul. Bytomskiej. W ten weekend wyjeżdżali też do kilku palących się śmietników.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?