Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmieci nas nie zasypią

Janusz Strzelczyk
Kiedy Stanisław Góra z dzielnicy Stare Miasto w Częstochowie usłyszał, że od 1 lipca śmieci w Częstochowie będzie odbierała i wywoziła nowa firma, przestraszył się nie na żarty. - No to znów będzie horror, jak dwa lata temu, gdy zafundowali nam rewolucję śmieciową. Przez rok panował kompletny chaos. Brakowało pojemników, śmieci walały się po ulicy, przyjeżdżali po odpadki, kiedy chcieli. Na ulicy Złotej mieszkańcy wystawiali kosze, worki ze śmieciami, zgodnie z przedstawionym im harmonogramem odbioru odpadków. Czekali na śmieciarkę. Nie mogli się doczekać, więc zabrali śmieci na podwórka, bo do worków dobierały się bezpańskie psy i koty i odpadki wypadały na ulicę. Radni zgłaszali doniesienia do wojewody o groźbie wybuchu epidemii w mieście. Tym razem ma być lepiej.

Przede wszystkim zwiększa się częstotliwość opróżniania pojemników na śmieci. Od 1 lipca 2015 roku śmieci z nieruchomości jednorodzinnych będą wywożone dwa razy w miesiącu, a w przypadku mieszkań w zabudowie wielorodzinnej dwa razy w tygodniu.
Pracownicy odbierający śmieci będą mieli obowiązek pozostawienia porządku po sobie. Mają też obowiązek zabierania śmieci położonych obok pojemników.
Same śmieciarki nie będą zatruwać środowiska. Mogą to być tylko samochody, które spełniają normy emisji spalin Euro 4. A to wyklucza auta wyprodukowane przed 2005 r. Przestrzeganie warunków umowy na odbiór śmieci sprawdzi Częstochowskie Przedsiębiorstwo Komunalne, które podpisuje umowę. Ale warto, aby mieszkańcy sami kontrolowali, czy pojemniki są na czas i regularnie opróżniane. Wszystkie te zmiany to wynik wymogów przetargu na odbiór i wywóz śmieci z Częstochowy przez dwa lata, od 1 lipca 2015 roku. Wygrała firma Sita, która już zajmowała się utrzymaniem czystości w Częstochowie, a w obowiązującym jeszcze do końca czerwca kontrakcie na wywóz śmieci z Częstochowy była podwykonawcą usług. Kontrakt realizuje firma Remondis, za 26 mln zł na dwa lata. Tym razem dwuletni kontrakt jest o 10 mln zł wyższy.
- Trzy firmy zgłosiły się do przetargu na odbiór i wywóz śmieci w Częstochowie. Najniższą ofertę, opiewającą na ponad 36 mln zł, złożyła Sita Południe - informuje Mirosław Soborak, wiceprezydent Częstochowy.
Do przetargu przystąpiła jeszcze firma Strach z Konopisk z kwotą ponad 37 mln zł oraz konsorcjum Remondis, które zaproponowało ponad 46 mln zł. Rozbieżność w kwotach wynika z wartości pojemników na śmieci, które po zakończeniu dwuletniej umowy staną się własnością miasta. Aby zabezpieczyć całość kwoty na odbiór i wywóz śmieci, radni musieli przegłosować zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej, gdzie pierwotnie zarezerwowano na ten cel ponad 34 mln zł.
Obecnie stawki dla mieszkańców za wywóz śmieci miesięcznie wynoszą 10,50 zł za zbierane w sposób selektywny i 12,50 za niesegregowane.
- Po analizie kosztów systemu, który dotychczas obowiązywał, opłaty za wywóz będą kształtować się na takim samym poziomie - przekonuje Soborak.
Miasto zabezpieczyło się też na wypadek problemów firmy odbierającej śmieci. Firma musi przedstawić polisę ubezpieczeniową na 20 mln zł. Kosze na śmieci mają mieć wbudowane chipy. To daje miastu kontrolę nad odpadami i pewność, że nie trafiają do Częstochowy spoza miasta. Ponadto kosze przejdą - po dwóch latach - na własność miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto