TP-Link Neffos C5 - test świetnego smartfona za 599 złotych

W styczniu firma TP-Link, którą wszyscy kojarzymy przede wszystkim z bardzo dobrym jakościowo sprzętem sieciowym, sprzedawanym w niezłych cenach, ogłosiła, że wkrótce wprowadzi do swojej oferty... smartfony. Trzy urządzenia z serii Neffos - C5, C5L oraz C5 Max wkrótce trafią do polskich sklepów. Mieliśmy okazję przedpremierowo przetestować model Neffos C5, który kupić będzie można w sugerowanej cenie 599 złotych (co oznacza, że dostępny będzie zapewne nieco taniej). Czy TP-Link Neffos C5 ma szansę stać się przebojem sprzedażowym w segmencie cenowym, w który celuje absolutna większość Polaków zainteresowanych kupnem smartfona?

Po lekturze testu nie zapomnijcie wziąć udziału w konkursie, który organizujemy wspólnie z firmą TP-Link i w którym wygrać możecie aż 6 atrakcyjnych nagród! (KLIK)

W schludnym, fioletowym pudełeczku, ze sporych rozmiarów logo TP-Linka oraz wyraźnym oznaczeniem serii oraz modelu, znalazłem smartfona TP-Link Neffos C5 w kolorze określanym przez producenta jako "ciemnoszary". Każdy z telefonów TP-Linka sprzedawany jest w dwóch wariantach kolorystycznych i oprócz modeli ciemnoszarych nabyć możemy także urządzenia "perłowe", czyli w kolorze bieli. Prawdę mówiąc obie barwy prezentują się naprawdę dobrze.

W opakowaniu znalazły się dwie rzeczy, które rzadko już obecnie spotykamy w zestawach ze smartfonem. Producentowi do smartfona sprzedawanego w atrakcyjnej cenie udało się dorzucić jeszcze dobrą jakościowo folię ochronną na wyświetlacz, a nawet douszny (nie dokanałowy) zestaw słuchawkowy. Miło - docenią to z pewnością osoby, które lubią dbać o telefon i które chciałyby w niskiej cenie otrzymać wszystko co potrzebne do komfortowego korzystania z urządzenia. Oprócz tych dwóch akcesoriów w pudełeczku były także instrukcje obsługi i inna "papierologia".

Zaczyna się dobrze. Jak więc wyglądał mój pierwszy kontakt ze smartfonem?

Czytaj więcej: www.conowego.pl