Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Bzdury "kolego", religia czy jej brak nie ma tu nic do rzeczy. Faszyści też kochali się z kościołem a na pasach mieli "Gott mit uns", i ich bóg był z nimi i pomagał im mordować? A po wojnie ten sam umiłowany kościół i Watkan pomagał SS-manom w ucieczkach do krajów latynoskich, jak myślisz dlaczego miłujący boga kościół pomagał mordercom? Był taki czas "kolego" że od początku jak sekciarze jezusa otumaniali innych swoją "religią" była grupa która się z tym nie zgadzała... tylko wtedy ich palono i mordowano. W imię tego boga oczywiście.

    KOD

    Polecamy!