OBSERwator23

avatarOBSERwator23

Piekary Śląskie

Prawda jak oliwa, zawsze na wierzch wypływa...

2013-02-23 22:20:53

W numerze dwutygodnika "Twoje Piekary" z dn. 21 lutego 2013 ponownie natrafiłem na już chyba stałą rubrykę, która powinna się nazywać "Turzański wróg nr 1". Tym razem przedrukowano rozmowę z Krystyną Mokrosińską, tytułując artykuł "Albo dziennikarz, albo radny". Mam wrażenie, że za pieniądze miasta, ktoś próbuje zdyskredytować radnego Turzańskiego w oczach mieszkańców. Jest to czysta manipulacja w celu osiągnięcia jednego celu. Nie jestem ani zwolennikiem, ani przeciwnikiem radnego Turzańskiego. Przysłuchując się obradom Rady Miasta, można wywnioskować, kto ma coś do powiedzenia, i kto zadaje niewygodne pytania prezydentowi Korfantemu. I tak : -Turzański za ograniczeniem diet radnych i prezydenta - prezydent przeciw
-Turzański przeciw wprowadzeniu w naszym mieście płatnych stref parkowania - prezydent za wprowadzeniem
- Turzański przeciw wprowadzeniu ograniczeń w handlu - prezydent za wprowadzeniem itd, itd.
"Gazeta Korfantego" próbuje wybielić i przedstawić w dobrym świetle decyzję prezydenta, np. w artykule "Miasto wystąpi do Trybunału Konstytucyjnego".Przypomnę tylko, że sprawa dotyczy niekorzystnej dla prezydenta decyzji WSA w Gliwicach, odnośnie określenia dni i godzin handlu w Piekarach Śl. Upór prezydenta w tej, i nie tylko w tej sprawie, jest co najmniej niezrozumiały. Opozycja, czyli Klub Turzańskiego, jak mogłem wielokrotnie zaobserwować, chce wprowadzić trochę normalności w naszym mieście, czemu skutecznie przeciwstawia się prezydent wraz ze swoim zapleczem. Kto ma poinformować mieszkanców o tym, co dzieje sie w naszym mieście, skoro tego nie czyni Radio Piekary, ani "Twoje Piekary".
Przykładowo nic nie pisano o awanturze na styczniowej sesji pomiędzy Turzańskim a Korfantym. Czy o tym mogłyby napisać "Twoje Piekary" rzetelnie, nie trzymając strony prezydenta Korfantego? Chyba jednak nie, gdyż mieszkańcom mogłyby się wtedy otworzyć oczy na wiele spraw. Nie pisze się o nieudanej "akcji" radnego Krauzy, ale pisze się "Wyrok jednak zapadł" (dotyczy Turzańskiego) itd., itd. Może upublicznianie na blogu Turzańskiego autentycznych wypowiedzi niektórych radnych i prezydenta kogoś "Strasznie boli", bo lepiej jak mieszkańcy nie wszystko wiedzą.
Prawda jak oliwa, zawsze na wierzch wypływa....

Jesteś na profilu OBSERwator23 - stronie mieszkańca miasta Piekary Śląskie. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj