Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podpalacz kamienicy przy ulicy Krakowskiej został zatrzymany. To seryjny podpalacz

js
arc kmp częstochowa
Okazało się, że zadymienie, do którego doszło w kamienicy przy ulicy Krakowskiej w Częstochowie, nie było przypadkowe, ale było wynikiem podpalenia.

Do zdarzenia doszło 12 marca tego roku. Policjanci z komisariatu IV otrzymali zgłoszenie o pożarze kamienicy w centrum Częstochowy. Nie bacząc na zagrożenie, ruszyli z pomocą, wchodząc do zadymionego pomieszczenia, aby ewakuować mieszkańców.

- Gdy weszli do budynku, znaleźli źródło pożaru – paliły się ustawione w przejściu meble. Z uwagi na bardzo duże zadymienie, policjanci podjęli natychmiastową ewakuację mieszkańców. Na szczęście nikt z uczestników zdarzenia nie odniósł poważniejszych obrażeń - informuje podkomisarz Sabina Chyra-Giereś, oficer KMP w Częstochowie.
Wykonane na miejscu czynności oraz dalsze czynności procesowe wskazywały, że do pożaru ktoś się przyczynił.

W ubiegły czwartek zarzut spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób usłyszał 43-latek z Częstochowy. Śledczy ustalili, że mężczyzna celowo podpalił wersalkę, która znajdowała się w korytarzu na parterze. Nie potrafił wyjaśnić dlaczego to zrobił.

Jak się okazało, kilka lat temu na terenie Częstochowy seryjnie podpalał on pojemniki na śmieci. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu za to kara do 15 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto