Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

20 lipca rusza elektroniczny pobór opłat na autostradzie Kraków-Katowice

Olga Krzyżyk
Urządzenie pokładowe A4Go montuje się na przedniej szybie. Działa ono automatycznie, gdy kierowca staje przed bramkami
Urządzenie pokładowe A4Go montuje się na przedniej szybie. Działa ono automatycznie, gdy kierowca staje przed bramkami fot. LUCYNA NENOW
Nie trzeba będzie sięgać po gotówkę lub kartę, ale nie znaczy też, że przejedziemy przez bramki bez zatrzymywania się. Kierowcy, którzy kupili urządzenie pokładowe A4Go będą musieli podjechać do bramki i zatrzymać się na chwilę. Wówczas dane z urządzenia zostaną sczytane przez system. Z A4Go będzie można korzystać na wszystkich bramkach A4 Katowice-Kraków.

- Urządzenie pokładowe A4Go montuje się na przedniej szybie pojazdu, po prawej stronie lusterka wstecznego. Ma 7 cm długości oraz 5 cm wysokości - tłumaczy Marta Dobrzańska z biura prasowego Stalexportu Autostrady Małopolskiej (SAM), zarządcy tego odcinka autostrady A4.

A4Go można kupić w przedsprzedaży od 7 lipca. Bezzwrotna kaucja za nie wynosi 50 złotych, na karcie zakodowano 20 przejazdów, na razie osobówki zapłacą w sumie 170 zł (z rabatem). - Elektroniczny pobór opłat dedykowany jest kierowcom regularnie podróżującym tym odcinkiem autostrady - mówi Rafał Czechowski, rzecznik SAM.

Do tej pory elektroniczny pobór opłat możliwy był tylko na odcinkach autostrad zarządzających przez Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad, czyli A2 Konin - Stryków i A4 Bielany Wrocławskie - Gliwice Sośnica. Działa tu bowiem system viaTOLL.

Przypomnijmy, że kierowcy ciężarówek są zobligowani do stosowania ViaAuto, czyli urządzenia pokładowego systemu viaTOLL. Kierowcy samochodów osobowych mogą z niego korzystać opcjonalnie. Ostatnio ViaAuto dostało 10 tys. mieszkańców Gliwic. Mają im zastąpić bilety zerowe. Część autostrady A4 to bowiem obwodnica Gliwic, a mieszkańcy tego miasta musieli - choć nie płacą - i tak stać na bramkach. W przypadku tego systemu kaucja za urządzenie wynosi 20 złotych. I nie trzeba się zatrzymywać na bramkach.

- Kierowcy, podjeżdżają do bramek, zwalniają do 8-10 kilometrów na godzinę, a szlaban się otwiera i można jechać dalej. W normalnym ruchu w ciągu godziny przez bramki mogło przejechać ok. 120 samochodów. Dzięki temu, że obecnie ponad 30 proc. kierowców rozlicza się elektroniczne, przez te same bramki może przejechać ich ponad 500 - tłumaczy Krzysztof Gorzkowski z firmyKapsch Telematic Services, która jest operatorem systemu.

Kierowcy, którzy często korzystają z różnych autostrad, mogą mieć w aucie oba urządzenia pokładowe, A4Go i viaAuto. ViaAuto też trzeba przykleić na szybie przy lusterku. Ma wymiary 7 na 4 na 2 cm (z uchwytem).

- Nie przeszkadzają w widoczności. Nie było jeszcze mandatu za przyklejenie zbyt wielu urządzeń na szybę - sprawdził Piotr Kawala, dyżurny z komisariatu policji autostradowej z Gliwic.

ZOBACZ TAKŻE: Światowe Dni Młodzieży 2016 w Krakowie

źródło: naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto