Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drifterzy niszczą nawierzchnię przed Kopcem Wyzwolenia w Piekarach Śląskich. A przecież wjazd na płytę jest... zakazany

Szymon Bijak
Szymon Bijak
Drifterzy niszczą nawierzchnię przed Kopcem Wyzwolenia w Piekarach Śląskic
Drifterzy niszczą nawierzchnię przed Kopcem Wyzwolenia w Piekarach Śląskic krzysztofturzanski.pl
Drifterzy niszczą nawierzchnię przed Kopcem Wyzwolenia w Piekarach Śląskich. Choć wjazd na płytę jest zabroniony, niektórzy nic sobie z tego nie robią. Miasto stanowczo reaguje na tego typu działania. Jedna z osób, która przy okazji driftów zniszczyła również ławka, sama się zgłosiła i obiecała pokryć koszty naprawy z własnej kieszeni.

Drifterzy niszczą nawierzchnię przed Kopcem Wyzwolenia w Piekarach Śląskich

Mieszkańcy Piekar Śląskich skarżą się na katastrofalny stan płyty przy Kopcu Wyzwolenia. Jak się okazało: to wina drifterów.

- Niestety, pomimo tego, że wjazd na płytę Kopca jest zabroniony, zawsze znajdą się "sportowcy", którzy chcą się trochę popisać. Zwłaszcza wtedy, kiedy teren jest ośnieżony. W ten właśnie sposób niszczą oni kostkę brukową - informuje Wojciech Maćkowski, rzecznik piekarskiego magistratu.

Pewnie uszłoby to takim osobom na sucho, gdyby nie fakt, że w tym miejscu działają kamery, które są podłączone do miejskiego monitoringu.

Wiceprezydent Krzysztof Turzański, na swoim kanale w serwisie YouTube, zamieścił filmik z jednym z zapisów, na którym doskonale widać, że płyta piekarskiego kopca jest miejscem, które eksploatują drifterzy:

- Przy okazji jednego z takich driftów, uszkodzono także ławkę. Osoba, która to zrobiła, sama się do nas zgłosiła i obiecała pokrycie kosztów naprawy. Dlatego też tego typu sprawy staramy się nagłaśniać - dodaje Wojciech Maćkowski. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu miasto opublikowało w sieci wideo, na którym widać, jak mężczyzna niszczy szlaban przy bibliotece miejskiej. Dzięki mediom społecznościowych, szybko przyznał się do winy i zapłacił za naprawę.

- Jak nie będziemy dbali o swoje otoczenie, to nic z tego nie będzie - nie ma wątpliwości wiceprezydent Turzański.

Wiadomo także, że policja jest już także na tropie kolejnych osób, które nielegalnie wjechały na płytę Kopca Wyzwolenia. - Mamy nadzieję, że tego typu sytuacje już się nie powtórzą - zaznacza rzecznik UM w Piekarach Śląskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto