Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Język chiński? Czemu by nie? Uczą się go licealiści z I LO w Piekarach Śląskich

Iwona Makarska
Iwona Makarska
W I LO w Piekarach uczniowie uczą się języka chińskiego. Poznają też kulturę i obyczaje Chin. Zapotrzebowanie na język rośnie. W Polsce brakuje nauczycieli języka chińskiego oraz tłumaczy

W każdy piątek budzą się o świcie i pędzą do szkoły, by już kilka minut po godz. 7. uczyć się języka chińskiego. Zainteresowanie uczniów I LO im Króla Jana III Sobieskiego w Piekarach tym egzotycznym językiem jest duże.

Dla Dawida Śliwki z klasy pierwszej łatwa do opanowania jest gramatyka, trudniejsze są do nauczenia chińskie znaki odpowiadające danym sylabom lub słowom. - W chińskim nie ma przypadków, tak jak w języku polskim. Nie ma zatem problemu z konstrukcją zdania. Gorzej ze znakami. Jest ich tysiące do zapamiętania. Trzeba też uważać na to, co symbolizują, np. czwórka jednocześnie liczbę i śmierć - wyjaśnia uczeń. Odmienne zdanie ma Weronika Nowak, uczennica klasy drugiej. - Nie znoszę uczyć się gramatyki. Sprawia mi trudność w języku polskim, a co dopiero w obcym. Poza tym choć potrzebna, to jest nieciekawa i nudna. Lubię uczyć się znaków chińskich - mówi.

Zajęcia z języka chińskiego prowadzi dla licealistów Monika Lizurek, studentka trzeciego roku kierunku filologia angielska tłumaczeniowa z językiem chińskim na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. - Na razie przerabiamy podstawy. Staram się, by na lekcjach były prezentacje, aspekty kultury i ciekawostki - wtedy uczniowie chętniej uczą się języka. Ostatnio mówiliśmy o jedzeniu chińskim, nadawaliśmy też sobie chińskie imiona - wyjaśnia Lizurek.

Przypomnijmy, że w lutym 2015 roku w I LO gościł Jack Kuo Chiang - Chiang, dyrektora Biura Kulturalno Gospodarczego Tajpej pełniącego funkcję ambasady Tajwanu w Polsce. To wtedy padł pomysł, by rozpocząć w liceum nauczanie języka chińskiego.

Uczniowie na zajęciach są zaangażowani i zainteresowani Chinami. - Chciałabym zwiedzić Chiny. Podoba mi się, że jest tam tyle przesądów. Ale też to jak hucznie Chińczycy obchodzą Nowy Rok, czy co jedzą. Kuchnia chińska jest fantastyczna - zachwala Weronika.

Jakie możliwości daje uczniom nauka chińskiego? - Chińczycy chcą nas, a my chcemy się ich języka uczyć. Ma perspektywy. Jest sporo polskich firm, które robią interesy w Chinach i potrzebują tłumaczy - mówi Lizurek. - W Polsce mamy zapotrzebowanie na nauczycieli chińskiego w szkołach językowych. Na uczelniach otwierają się kierunki związane z chińskim - dodaje.

Studentka walczy teraz o roczne stypendium. Planuje pojechać do Chin na rok akademicki i studiować nauczanie języka chińskiego jako języka obcego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto