Piekary Śląskie: w mieście pojawiły się kolejne "kosze-serca" na nakrętki
– W listopadzie ubiegłego roku obiecaliśmy, że jeżeli będzie zainteresowanie zbiórką nakrętek, w mieście pojawią się kolejne pojemniki w kształcie serca. Tak też się teraz dzieję i będziemy mieli już cztery takie pojemniki usytuowane w różnych rejonach miasta. Dzięki temu mieszkańcy będą mogli wspierać wiele szczytnych akcji - wyjaśnia Sława Umińska-Duraj, prezydent miasta.
W połowie lutego Zakład Gospodarki Komunalnej zainstalował kolejne pojemniki na nakrętki. Stanęły one:
- w Brzezinach Śląskich przy Skwerze Olimpijczyków,
- na Manhattanie na deptaku przy Miejskiej Szkole Podstawowej nr 13 oraz
- na os. Wieczorka przy dworcu autobusowym.
- O postawienie serc wnioskowali radni, mieszkańcy, społecznicy. Byliśmy pod presją i postanowiliśmy spróbować. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę - napisał wiceprezydent Krzysztof Turzański, który zapowiada, że pojemniki sukcesywnie będą pojawiały się w kolejnych dzielnicach Piekar Śląskich.
Pierwszy, tak jak już zostało wspomniane, stanął przed Miejskim Domem Kultury przy ul. Bytomskiej i bardzo szybko się zapełniał. Teraz z pewnością nie będzie inaczej. Przykładem pojemnik przy dworcu autobusowym, który dopiero co został postawiony, a już za chwilę będzie musiał być opróżniony przez miasto.
Na kogo są zbierane nakrętki w Piekarach Śląskich?
Każdego miesiąca w Piekarach Śląskich nakrętki są zbierane na konkretny cel charytatywny:
- luty – nakrętki dla Oliwki; zdiagnozowano u niej SMA1 - jest to najgorsza postać rdzeniowego zaniku mięśni;
- marzec – nakrętki dla Wiktorka; 12-letni chłopczyk z Piekar Śląskich ma pachygyrie, czyli wadę wrodzoną ośrodkowego układu nerwowego;
- kwiecień - nakrętki dla Adriana; w 2018 przeszedł on operację usunięcia ropnia kanału kręgowego w odcinku piersiowym, ale jest sparaliżowany i porusza się na wózku inwalidzkim;
- maj – nakrętki dla WTZ (Warsztat Terapii Zajęciowej); to placówka pobytu dziennego dla osób z niepełnosprawnością intelektualną w Piekarach Śląskich.
- Kto by pomyślał, że tak niewiele potrzeba, żeby pomóc innym. Jestem pewien, że projekt będzie się rozwijał, a pomoc trafi do wielu osób. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w realizację projektu, ale także mieszkańcom, że nie wyrzucają nakrętek, tylko zbierają je osobno i wypełniają serduszka. Jesteście wielcy! - dodał Turzański.
Do tego typu "metalowych serc" można wrzucać następujące zakrętki:
- po napojach,
- po kawie,
- po mleku, jogurtach,
- po chemii gospodarczej,
- po płynach do zmywania czy płukania,
- po szamponach.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?