Radni jeszcze przed sesją mieli przypuszczenia, że jeżeli oni nie będą zabierać głosu, to nikt się nie odezwie, a sesja potrwa godzinę. Niewiele się pomylili, sesja trwała 1 godzinę i 40 minut.
Dyskusja zaczęła się na sam koniec, kiedy Jerzy Krauza, radny RM, wyciągnął sprawę artykułu zamieszczonego w Przeglądzie Piekarskim. - Dyskusja na tej sesji jest żenująca - powiedział oburzony Krzysztof Turzański. - Sesja rady miasta nie jest miejscem na takie tematy - dodał.
Krauza zwrócił uwagę Turzańskiemu, że w PP napisane było, że radni kłócili się na sesji, co jak twierdzi, jest nie prawdą.
Turzański zaproponował radnym odsłuchanie nagrań z sesji, na której radni "kłócili się" przez 25 minut, kto ma zebrać zaszczyty za wybudowanie placu zabaw.
Spór dotyczył także pomnika Wawrzyńca Hajdy. W PP można było przeczytać, że to Nasze Piekary zainicjowały ten pomysł. Krauza i Stanisław Korfanty zaprzeczyli, a Turzański zapewniał, że ma dowody świadczące o tym,że prezydent tak właśnie powiedział.
- Panie prezydencie, czy powiedział Pan Solidarności, że pomnik jest pomysłem Naszych Piekar, czy nie? - Turzański zadał pytanie. Prezydent nie odpowiedział.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?