Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

List pożegnalny od rodziców dla 13-letniej Patrycji, zamordowanej w Piekarach Śl. "Mamy jeszcze przed oczami buzię czekoladą umazaną"

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Pogrzeb Patrycji, 22 stycznia 2021
Pogrzeb Patrycji, 22 stycznia 2021 Lucyna Nenow
Rodzice 13-letniej Patrycji z Bytomia, która została zamordowana w Piekarach Śląskich, przygotowali list pożegnalny dla swojej córeczki. - Było nam dane przeżyć wspólnie prawie czternaście wspaniałych lat. Mamy jeszcze przed oczami Twoje pierwsze kroczki, słówka dziecinnie wypowiadane i buzię czekoladą umazaną - napisali. Kiedy ksiądz odczytał całość, w świątyni zapadła przejmująca cisza. Wybrzmiewała długo.

W piątek, 22 stycznia, pożegnaliśmy 13-letnią Patrycję, która została zamordowana w Piekarach Śląskich. W uroczystościach udział wzięła rodzina, przyjaciele, dziesiątki rówieśników oraz ludzie, którymi wstrząsnęła tragiczna historia nastolatki.

Podczas mszy świętej w bazylice Najświętszej Maryi Panny i św. Bartłomieja odczytany został wzruszający list rodziców, którzy napisali go na pożegnanie ze swoją córką.

„Najdroższa córeczko, piszemy do Ciebie, bo przed każdą podróżą trzeba się pożegnać. Ta podróż jest bez naszej zgody. Przepojona ogromnym bólem, który wylewa się z nas krwawymi łzami.

Było nam dane przeżyć wspólnie prawie czternaście wspaniałych lat. Mamy jeszcze przed oczami Twoje pierwsze kroczki, słówka dziecinnie wypowiadane i buzię czekoladą umazaną.

W przedszkolu było cię zawsze wszędzie pełno i każdy o tym pamięta, byłaś taka wiercipięta.

Pogrzeb zamordowanej Patrycji z Bytomia. 13-latkę pożegnały ...

Na każdym etapie Twojego życia zawsze towarzyszył nam Twój uśmiech, spontan i mnóstwo energii. Nawet jak byliśmy już zmęczeni, Ty potrafiłaś nas na nogi postawić. Z Dawidkiem się droczyłaś i nigdy nie popuściłaś, po prostu taka byłaś. Miałaś w sobie takie coś, co sprawiało, że w izbie światło się pojawiało, gdyż Ty swoją godką wypełniałaś cały dom.

Gdy wpadałaś do warsztatu, robiłaś mi niezłe zamieszanie, po którym nigdy nie wiedziałem, co mam robić dalej. Wiele bym dał, aby dziś znowu zobaczyć Ciebie przy maszynie. Wszyscy w robocie Cię znali i na Twoim drygu do tapicerstwa się poznali.

Miałaś wiele planów i co teraz? Chciałaś być weterynarzem, architektem krajobrazu, tapicerstwa Cię trochę nauczyłem. Możliwości i pomysłów było wiele.

Każdy nasz dzień był zaplanowany, a grafik domowy poukładany. Moje kuchenne rewolucje coraz bardziej Wam dogadzały i nawet nie wiesz, jaką radość mi sprawiły. Gdy do szkoły wychodziłaś, zawsze Dawidka prowadziłaś i do mnie przed lekcjami dzwoniłaś.

Jesteś naszą wymarzoną córką, cudowną siostrą i kochaną wnuczką. Opuściłaś świat o wiele za wcześnie. Pozostaje jednak wspomnienie o tym, ile szczęścia i miłości dałaś swojej rodzinie.

Pamiętaj, kochana Pati, że my, twoi rodzice, będziemy zawsze myśleli o Tobie, tęsknili za Tobą i zastanawiali się, jakby to było, gdybyś mogła być z nami. I że śmierć nie jest końcem, lecz bramą, przez którą przechodzi się dalej, że ludzie nie odchodzą na zawsze, że można odejść i stale być blisko”.

Po odczytaniu listu w świątyni zapadła przejmująca cisza. Wybrzmiewała długo.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: List pożegnalny od rodziców dla 13-letniej Patrycji, zamordowanej w Piekarach Śl. "Mamy jeszcze przed oczami buzię czekoladą umazaną" - Bytom Nasze Miasto

Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto