Mistrzostwa Śląska Strażaków PSP i OSP [Zobacz zdjęcia]

Ci, którzy w razie niebezpieczeństwa nie boją się skoczyć nawet w ogień, tym razem skoczyli... do wody. W ubiegłym tygodniu na kąpielisku odkrytym Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bytomiu odbyły się IX Mistrzostwa Śląska Strażaków Państwowej Straży Pożarnej i IV Mistrzostwa Śląska Strażaków Ochotniczej Straży Pożarnej w Pływaniu.

W wodnej rywalizacji wzięło udział 56 strażaków z 12 jednostek PSP na Śląsku i 26 strażaków z OSP. W zawodach wystartował też piekarzanin - Wojciech Krawczyk, zastępca prezesa Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Piekarach Śląskich, który służy w bytomskiej jednostce PSP.
Krystian Holopa, strażak z Bytomia pierwszy raz brał udział w pływackich zawodach pogromców ognia. Debiut okazał się niezwykle udany. Strażak podczas mistrzostw stanął na podium aż sześć razy - szósty raz jako najlepszy uczestnik zawodów! Jak sam zaznacza, pływanie dla niego to jednak nie pierwszyzna.
- Jeszcze w podstawówce trenowałem pływanie w szkole sportowej w Chorzowie. Od dwóch lat jestem ratownikiem na świętochłowickim basenie - przyznaje. W klasyfikacji generalnej obok Holopy najlepszymi zawodnikami okazali się: Krystian Biesiadecki z Będzina i Jakub Szuster z Jaworzna. Wśród strażaków-ochotników wyróżnili się: Roger Zając z Kaniowa, Konrad Pakuła z Suchej Góry i Marek Pipans z Kaniowa.

Podczas zawodów na basenie OSiR-u spotkaliśmy także strażaczki-ochotniczki. Panie, które stanęły do wyścigów razem z mężczyznami osiągnęły bardzo dobre wyniki. Reprezentacja Ochotniczej Straży Pożarnej z Suchej Góry, w skład której weszły Agnieszka Czichy i Monika Waligóra, ulokowała się na drugim miejscu w sztafecie cztery razy 70 metrów. - W mistrzostwach stratujemy co roku od czterech lat. Z niezłymi wynikami. OSP to dla nas szansa na dobre wykorzystanie czasu i szkolenie się pod kątem fizycznym i psychicznym do przyszłej pracy z zawodowymi strażakami - opowiadały Agnieszka i Monika.
Naszemu reprezentantowi - Wojciechowi Krawczykowi w tegorocznych zawodach poszło całkiem nieźle. - Płynąłem stylem klasycznym i dowolnym i poprawiłem swoje wcześniejsze rezultaty - mówił.

Strażacy startowali w czterech konferencjach indywidualnych i w sztafecie cztery razy 70 metrów. Najlepsi na 70 metrów stylem dowolnym okazali się: Paweł Holopa z Bytomia, Krystian Biesiadecki z Będzina i Dariusz Jarosz z Tychów. Stylem klasycznym świetnie popłynęli Jakub Szuster z Jaworzna, Przemysław Bodzudziński z Tychów i Paweł Holopa z Bytomia. W tym roku w stylu grzbietowym bytomski strażak Paweł Holopa wyprzedził groźnego rywala - Adolfa Piechulę z Raciborza i nie dał szans na pierwsze miejsce Dariuszowi Jaroszowi z Tychów. Faworyt z Bytomia pokonał też rywali z Będzina i Jaworzna - Krystiana Biesiadeckiego i Jakuba Szustera - w stylu motylkowym. Drużynowo najlepsi okazali się bytomianie, którzy w sztafecie uzyskali czas 3 min. 7 sekund. Tuż za nimi uplasowali się tyszanie, potem chorzowianie , świętochło-wiczanie i będzinianie.
W przerwie zawodów strażacy przyglądali się pokazom sprzętu ratownictwa wodnego - możliwościom wykorzystania sań lodowych oraz technikom stosowanym przez członków Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego KM PSP.