MOSiR w Piekarach Śląskich i "Lato z MOSiR-em 2013", czyli gratka dla fanów aktywnego wypoczynku

MOSiR w Piekarach Śląskich w te wakacje wyjątkowo błyszczy i nie tylko z powodu minionych Dni Miasta, organizowanych w okolicach obiektu. To przede wszystkim zasługa cieszących się dużym zainteresowaniem zajęć sportowych dla dzieci i młodzieży.

Od początku wakacji trwa akcja "Lato z MOSiR-em 2013". W ramach tej inicjatywy codziennie od godz. 10 w obiekcie sportowym piekarskiego MOSiR-u przy ul. Olimpijskiej odbywają się zajęcia z różnych dyscyplin sportowych.

Każdego dnia tygodnia "rządzi" inna dyscyplina sportowa. W poniedziałki są treningi piłki nożnej, we wtorki siatkówka, plażowa, w środy dzieci ćwiczą koszykówkę, czwartki spędzają na grze w tenisa ziemnego. Piątki to gratka dla fanów disc golfa, lekkoatletyki i basenu.

Jak widać oferta jest bogata, w dodatku organizatorzy zadbali, żeby uczestnicy zajęć poczuli ducha rywalizacji sportowej. Podczas zawodów w tych dyscyplinach dzieci zdobywają punkty za poszczególne konkurencje, a osoba, która w trakcie akcji zdobędzie najwięcej punktów otrzyma tytuł "Sportowca wakacji z MOSiR-em 2013".

W ciągu trzech tygodni wakacji w zajęciach udział wzięło ponad 50 dzieci, najmłodszy uczestnik zajęć ma 5 lat, a najstarszy 16 lat. Po trzech tygodniach zajęć w kategorii szkół podstawowych prowadzi Dominik Kitel, który zgromadził 640 pkt. natomiast wśród szkół gimnazjalnych na prowadzeniu jest Dawid Standera, który ma na koncie 696 pkt.

Poza codziennymi zajęciami sportowymi, cały czas organizowane są także turnieje sportowe. Organizatorzy zadbali, by zawody, turnieje i indywidualne konkursy w poszczególnych dyscyplinach sportowych, odbywały się z podziałem na grupy wiekowe (szkoły podstawowe, gimnazja, szkoły średnie).

Sierpień zdominuje z kolei piłka nożna. Już teraz MOSiR w Piekarach Śląskich zaprasza wszystkich do wspólnej zabawy. W zajęciach mogą brać udział wszyscy chętni, u których nie występują przeciwwskazania do uprawiania sportu. Organizatorzy wymagają jedynie pisemnej zgody rodziców. Wciąż warto się dołączać, przed nami jeszcze spora część wakacji.