Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piekarska straż miejska ma do dyspozycji drona. Będzie on walczył ze smogiem

Szymon Bijak
Szymon Bijak
Strażnicy miejscy w mieście mają do dyspozycji drona. To jeden z elementów walki ze smogiem w mieście.
Strażnicy miejscy w mieście mają do dyspozycji drona. To jeden z elementów walki ze smogiem w mieście. UM Piekary Śląskie
Straż miejska w Piekarach Śląskich ma do dyspozycji drona, który będzie pomagał funkcjonariuszom w walce ze smogiem.

Piekary Śląskie, podobnie jak chociażby Bytom, chce walczyć z zanieczyszczonym powietrzem za pomocą drona, który ma za zadanie kontrolować czy mieszkańcy nie spalają w piecach odpadów. Dron, który został zakupiony przez miasto, może latać na poziomie 120 metrów.

Krzysztof Piekarz, komendant Straży Miejskiej w Piekarach Śląskich tłumaczy, że urządzenie może być wykorzystywane na wiele różnych sposobów.

– Do monitorowania dymu wylatującego z kominów, na podstawie czego możemy przystąpić do kontroli pieca i sprawdzić, czy są w nim spalane odpady. Dron jest wykorzystywany także do monitorowania terenów, na których bywają nielegalnie wyrzucane odpady. Poza tym będzie też przydatny przy inspekcjach wysokich obiektów, w przypadku katastrof naturalnych czy do poszukiwań zaginionych osób. Możliwości jego wykorzystania są bardzo szerokie

- wyjaśnia.

Strażnicy codziennie sprawdzają piece w domach, co do których istnieją podejrzenia, że są w nich spalane odpady niebezpieczne dla środowiska.

– Teoretycznie przepisy zobowiązują nas do wykonania minimum pięciu kontroli tylko w dniach, w których jest największe zagrożenie i ogłoszono trzeci poziom alarmowy stężenia pyłów zawieszonych w powietrzu. Chcę podkreślić, że w Piekarach Śląskich owe pięć kontroli lub więcej przeprowadzamy codziennie. Z tego co wiem, to znacznie więcej niż w innych, podobnej wielkości miastach

– dodaje komendant Krzysztof Piekarz.

Jak informuje Urząd Miasta w Piekarach Śląskich - na prawie 100 kontroli, które zostały przeprowadzone od połowy listopada do połowy grudnia, ukarano mandatami osiem osób.

Za spalanie odpadów straż miejska może ukarać mandatem do 500 złotych. Jeżeli lokator nie zgodzi się z nałożoną karą, sprawa trafia wtedy do sądu. Ten zaś może nałożyć grzywnę nawet do 5 tys. zł i nakazać zwrot kosztów specjalistycznych badań, które zostaną przeprowadzone w tym celu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto