Piekarski przedszkolak roku 2013: Marysia Nogaś

Marysia Nogaś dopiero od września zacznie swoją przygodę ze szkołą, ale pierwsze sukcesy ma już za sobą. W czerwcu została Piekarski "Przedszkolak Roku 2013, a to niemałe wyróżnienie.

Zwyciężczyni musiała wykazać się wieloma umiejętnościami i pokonać konkurencję. Konkurs odbywał się dwuetapowo, a o przygotowanie dzieci do zadań odpowiadały głównie panie przedszkolanki.

- Nawet nie sądziliśmy, że ten konkurs nabierze takich rozmiarów i takiego znaczenia-opowiada Rafał Nogaś, dumny tata "Przedszkolaka Roku". -Marysię przygotowywano do większości konkurencji w przedszkolu. Z żoną wiedzieliśmy tylko, że taki konkurs jest. Zaczęło się niewinnie i bardzo lokalnie, a córka zwyciężyła jako jedyny przedszkolak w całych Piekarach Śląskich - dodaje.

Dziewczynka już umie czytać, radzi sobie z pisownią i najprostszymi zadaniami matematycznymi, a to zaledwie cząstka umiejętności małej Marysi. Na gali w Dzielnicowym Domu Kultury w Brzezinach Śl. wystąpiło już tylko sześcioro przedszkolaków z całych Piekar Śl. Trzeba było wykazać się sprytem,spostrzegawczością i logicznym myśleniem.

Poza tym dzieci musiały zaprezentować się przed szeroką publicznością i zaśpiewać piosenkę. Marysia pokazała, że radzi sobie w każdej konkurencji wyśmienicie, ale to śpiewanie najbardziej przypadło do gustu małej laureatce.

- Bardzo lubię śpiewać i to zadanie spodobało mi się najbardziej - przyznaje Marysia.

Łatwość w przyswajaniu wiedzy i chęć do nauki to nie tylko cechy Marysi, ale też jej starszego brata, Adama. - Marysia zawsze może liczyć na pomoc starszego brata. Syn świetnie sobie radzi i chętnie dzieli się swoją wiedzą z młodszą siostrą - mówi Marzena Nogaś, mama Marysi.

Zwycięstwo w konkursie to dla rodziny dziewczynki szczególne wyróżnienie. Pojawiły się gratulacje od sąsiadów, którzy dowiedzieli się o "Przedszkolaku Roku". - Byliśmy zaskoczeni, że tylu ludzi wie o wygranej - mówi Marzena Nogaś.