Piekary na targach nieruchomości w Monachium

Tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco". Wkrótce przekonamy się, czy słowa popularnej piosenki Golec Orkiestry to zaledwie pobożne życzenia włodarzy miasta, czy motto przemian, których udziałem staną się poprzemysłowe tereny Piekar Śląskich. Od poniedziałku do środy, stoisko Piekar Śląskich można było oglądać na 3 Międzynarodowych Targach Nieruchomości Inwestycyjnych EXPO REAL 2010 w Monachium.

Monachijskie targi co roku gromadzą tysiące wystawców z całego świata i dziesiątki tysięcy odwiedzających. Wystawcy szukają tutaj partnerów biznesowych, inwestorzy atrakcyjnych ofert kupna lub dzierżawy działek. W tym roku w pawilonie, znalazło się także stanowisko Miast Metropolii "Silesia" oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. Na stoisku, które zajmowało aż 210 metrów kw. powierzchni, zaprezentowano 46 działek inwestycyjnych z 11 miast Śląska. Piekary Śląskie zaoferowały 22 hektarowy teren, przeznaczony pod działalność produkcyjną, baz i składów oraz pod usługi centrotwórcze.

- Mam obawy o to, czy jeżeli w mieście pojawią się kolejni pracownicy firm produkcyjnych, będziemy w stanie znaleźć dla nich lokum. W Piekarach brakuje działek inwestycyjnych. Od momentu kiedy rozpoczęła się budowa autostrady, przybyło nam chętnych poszukujących mieszkań do wynajęcia - wyjaśnia Anna Lubelska, pośrednik obrotu nieruchomościami z biura Eurodom Anna z Piekar Śląskich. Do tej pory jedynym towarem eksportowym Piekar Śląskich, była oferta turystyczna miasta. - Do tej pory braliśmy udział głównie w targach o profilu turystycznym: wielokrotnie w targach Region TOUR w czeskim Brnie (wspólnie z naszym miastem partnerskim Kromeriz) oraz w latach 2007-2008 w TOUR SALON w Poznaniu. W Targach EXPO wzięliśmy udział po raz pierwszy - mówi Artur Madaliński, rzecznik piekarskiego magistratu.

Pierwszy raz a z jakim budżetem! Choć koszt udziału w targach wynosił ponad 1 mln złotych, Piekary Śląskie wyjechały na imprezę niemal za darmo! - Udział miasta w EXPO REAL jest elementem projektu unijnego w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Projekt uzyskał dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej na kwotę ponad 838 tys. zł. Materiały promocyjne miasta prezentowane na EXPO były finansowane ze środków unijnych - wylicza Madaliński.

Udział w dużych i prestiżowych targach może przynieść miastu nieocenione korzyści. Trzeba jednak zadbać o właściwe przygotowanie.

- Zyski z udziału w targach zawsze są proporcjonalne do stopnia przygotowania się do imprezy. Oferta musi być dostosowana do publiczności, która będzie ją przeglądać - tłumaczy Grażyna Grabowska, wiceprezes Polskiej Izby Przemysłu Targowego. Nie dziwią więc połykacze ognia i brazylijscy tancerze przy stoiskach oferentów na targach typowo konsumenckich, albo pokazy pracy najnowocześniejszych obrabiarek na imprezach dla fachowców.

- Inwestorów nie można kupić medialnym show, czy obiecankami. Oni szukają rzeczowych informacji i atrakcyjnych ofert miast, które biorą udział w targach - dodaje Grabowska, która podkreśla, że nie wystarczą kolorowe foldery do tego, by zwabić inwestorów.

W ciągu minionego roku miasto pozyskało 10 nowych inwestorów, w tym 4 w Strefie Aktywności Gospodarczej. Czy przyjdzie nam zbierać obfity plon z darmowego występu Piekar Śląskich na jednej z największych imprez targowych w Europie? Okaże się, gdy na ściernisku terenów Parku Przemysłowo-Technologicznego w Piekarach Śląskich zacznie powstawać zabudowa choć trochę przypominająca chociaż obrzeża San Francisco.