Na ostatniej sesji rady miasta został poruszony temat dzikiego wysypiska w drodze na Księżą Górę od strony DW911. Czy winę za nieporządek należy jednak zwalać wyłącznie na piekarzan? - Kiedyś jechałem tamtędy to Piekar i widziałem dwóch panów niosących wersalkę - mówi pan Jan, mieszkaniec Radzionkowa. - Zapytałem ich co robią. Odparli, że niosą wersalkę do znajomego z Piekar Śląskich, wiedziałem jednak, że kłamią, ponieważ szli w klapkach - dodaje.
Mieszkańcom naszego miasta nie podoba się to, co widzą w piekarskich lasach podczas spaceru.
- Wiosna powoli w Piekarach Śląskich a tymczasem na chodnikach znów mnóstwo psich kup. Obwiniam za to właścicieli czworonogów. Czemu nie spacerują ze swoimi czworonogami po polach i nieużytkach? - pisze do nas na skrzynkę mailową Pani Ania z Piekar Śląskich - Śródmieścia i dodaje: - Ponadto po zimie widać ogrom dzikich wysypisk i brudu na ulicach w wielu miejscach miasta. Tu winne są odpowiednie służby - dodaje Pani Ania
Czy rzeczywiście nasza Internautka ma rację? Czy jest aż tak źle w Piekarach Śląskich? A może to zależy od dzielnicy?
Czekamy na Wasze opinie oraz listy i zdjęcia. Pokażmy gdzie w Piekarach Śl. należy pilnie posprzątać - piszcie do nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?