Figura świętej Barbary – patronki górników – została przewieziona 17 lipca z podziemnej kaplicy, w której przebywała przez lata, na powierzchnię. Zebrani zjechali na poziom 438 metrów, gdzie zastęp ratowników górniczych umieścił posąg w klatce szybowej, by następnie wywieźć go na powierzchnię. Została ona przeniesiona do cechowni.
Figura św. Barbary została po wielu latach przetransportowana na powierzchnię
Wspomniana uroczystość była planowana już od kilku miesięcy, a konkretnie od końca stycznia, kiedy to z kopalni w Piekarach Śląskich wyjechał na powierzchnię ostatni wózek z węglem.
Pod ziemią, w krótkim nabożeństwie, zebranych pobłogosławił i odmówił modlitwę ks. Grzegorz Kapuła z parafii pw. Świętej Rodziny.
- Chcemy podziękować świętej Barbarze za opiekę. Wyrazy wdzięczności kieruję przede wszystkim do pracowników - powiedział podczas uroczystości Grzegorz Wacławek, prezesa zarządu Węglokoksu Kraj
- Miejsce tej figury jest tam, gdzie pracujemy. Znajdzie godne miejsce tam, gdzie górnik będzie mógł przyjść i podziękować za opiekę – dodał z kolei dyrektor KWK Piekary Krzysztof Jamka.
Według zapowiedzi, będzie ona znajdować się w przyszłości w podziemiach ruchu Bobrek w Bytomiu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?