W godzinach porannych urząd miasta w Piekarach Śląskich poinformował, że ul. Pod Lipami została zalana.
Niestety nadal obserwujemy intensywne opady deszczu. Nie widać szans na to, żeby sytuacja mogła się zmienić w najbliższych godzinach. Ul. Pod Lipami leży przy granicy z Radzionkowem, gdzie zmienia się w ul. Szybową. Po obu stronach ustawione zostały znaki informujące, że droga jest nieprzejezdna.
Jak zaznaczył rzecznik prasowy urzędu miasta w Piekarach Śląskich, dzisiejsza sytuacja nie jest niczym nowym.
- Niestety powtarza się ona często, kiedy mamy do czynienia z intensywnymi opadami deszczu. Potrzebna jest inwestycja, która pomoże rozwiązać ten problem - mówi Wojciech Maćkowski.
By mogła ona dojść do skutku, musiałyby się w nią zaangażować nie tylko Piekary Śląskie.
- Obszar, o którym mówimy, leży na granicy z Radzionkowem. Potrzebne jest więc podjęcie wspólnych działań obydwu miast. Nie mówimy jednak o inwestycji za kilka czy kilkanaście tysięcy złotych, to dużo większe przedsięwzięcie - dodaje Wojciech Maćkowski.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
