W poniedziałek ulicami Piekar Śląskich przeszedł marsz „Różowej wstążeczki”. Miał on na celu uświadomienie, jak ważne są badania profilaktyczne w tym temacie. Z roku na rok świadomość w naszym kraju się zwiększa.
Uczestnicy (ponad 200 osób) przeszli sprzed Urzędu Miasta do Piekarskiego Centrum Medycznego.
- Znaczenie tego wydarzenia jest ogromne. To ważne, by pokazać w mieście, że my – Amazonki – przeszłyśmy przez chorobę i żyjemy. Nie wstydzimy się, że przeszłyśmy przez chorobę i jesteśmy bez piersi. To nieważne. Ważne jest to, że żyjemy – dla siebie, męża, wnuków i dajemy sobie wzajemne wsparcie
– powiedziała Barbara Błaszczak, wiceprzewodnicząca Piekarskiego Stowarzyszenia Amazonek „Feniks”.
Wspomniana organizacja działa już od ponad 10 lat i zrzesza kobiety w różnym okresie leczenia nowotworu piersi. Celem stowarzyszenia jest wspieranie kobiet dotkniętych tą chorobą.
Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia przekazał ponadto szpitalowi detektor magnetyczny SentiMag, który pomoże szybciej zidentyfikować węzły chłonne zaatakowane przez komórki rakowe.
– Jest to urządzenie dzięki któremu możemy leczyć raka piersi już we wczesnym stadium. Teraz będziemy w stanie usunąć guz przy jednoczesnym pozostawieniu gruczołu piersiowego. Dzięki detektorowi będziemy mogli zaoszczędzić także układ limfatyczny pachy
– wyjaśnia dr n. med. Marek Just, kierownik Oddziału Chirurgii Ogólnej i Endokrynologicznej w Piekarskim Centrum Medyczny.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?