Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piekary Śląskie: W nocy palił się budynek ochronki charytatywnej przy parafii NMP i św. Bartłomieja

Magdalena Mikrut-Majeranek
Magdalena Mikrut-Majeranek
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Piekarach Śląskich
W poniedziałkową noc w Piekarach Śląskich doszło do groźnego pożaru. Palił się budynek ochronki przy parafii NMP i św. Bartłomieja.

Jak informuje mł. kpt. mgr inż. Robert Gubała, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piekarach Śląskich, do zdarzenia doszło nad ranem w poniedziałek 26 września. Stanowisko kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Piekarach Śląskich o godzinie 4.22 odebrało zgłoszenie o rozwiniętym pożarze budynku mieszkalnego przy ul. Księdza Ficka. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce zdarzenia, palił się już dach oraz poddasze budynku gospodarczego, w którym mieści się parafialna ochronka.

- Przez wszystkie okna z części budynku objętej pożarem wydobywały się płomienie. Działania były utrudnione, ponieważ nie mogliśmy wejść do budynku. Musieliśmy ratować się, wycinając otwory w dachu, aby można było przystąpić do właściwego gaszenia – mówił nam mł. kpt. mgr inż. Robert Gubała.

Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu mediów, ugaszeniu pożaru. Obecnie trwają prace rozbiórkowe. W działaniach ratowniczo-gaśniczych uczestniczyły również zastępy z PSP z Bytomia, Tarnowskich Gór oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Brzezinach Śląskich.

Ochronka przeznaczona była dla piekarskich dzieci. To tutaj mogły zjeść obiad i w spokoju odrobić lekcje. Teraz wszystko zostanie zawieszone na pewien czas. Nie wiadomo na jak długo, bowiem budynek został zniszczony.

- Informacje dotyczące skutków pożaru będziemy na bieżąco publikować na naszej stronie internetowej i na Facebooku – mówił nam ksiądz kan. dr Mirosław Godziek, proboszcz i kustosz sanktuarium. – Straty są bardzo duże i prawdopodobnie trzeba będzie rozebrać zasadniczą część budynku. Na pewno remontu wymaga dach i elewacja. Na razie liżemy rany – dodał.

Nikt nie ucierpiał w efekcie pożaru, jednakże budynek ochronki będzie wymagał remontu.

- 1/3 budynku ochronki jest wyłączona z użytkowania, ponieważ przepaliło się poszycie dachowe, całe poddasze, gdzie znajdował się magazyn, w którym przechowywano m.in. zeszyty, maskotki dla dzieci. To wszystko uległo spaleniu. W obiekcie panowało olbrzymie zadymienie, ale i z tym sobie poradzimy - informuje mł. kpt. mgr inż. Robert Gubała. - Obiekt nie jest obecnie zdatny do użytku. Strażacy nadal prowadzą działania. Trwa wycinanie nadpalonych elementów konstrukcji dachowej. Myślę, że prace potrwają jeszcze kilka godzin – mówił nam po godzinie 11.

Informacje o pożarze opublikowane zostały w mediach społecznościowych piekarskiej parafii.

- Dziękujemy jednostkom straży pożarnej z Piekar Śląskich, Bytomia, Tarnowskich Gór, Chorzowa za przeprowadzoną akcję gaśniczą w naszej parafialnej ochronce. Niestety szkody wyrządzone przez pożar są znaczne – napisał w mediach społecznościowych ksiądz Sławomir Tupaj, wikary.

Ustaleniem przyczyn pożaru zajmie się policja.

Jeszcze w poniedziałek 26 września ruszyła zbiórka na rzecz Sanktuarium. Jak podaje ks. kan. dr Mirosław Godziek, ochronkę parafialną przy parafii NMP i św. Bartłomieja w Piekarach Śląskich można wesprzeć finansowo.

W najbliższą niedzielę po każdej mszy zespół charytatywny i siostry boromeuszki przeprowadza przed kościołami (bazylika i kościół kalwaryjski) zbiórkę na odbudowę i wyposażenie ochronki sanktuaryjnej. Można wesprzeć akcję koordynowaną przez Caritas Archidiecezji Katowickiej - Dobrodaj.pl/piekary.

Można dokonać wpłaty na konto bankowe Numer konta parafii: PKO BP 05 1020 2368 0000 2502 0022 3131 nr IBAN dla przelewów zagranicznych: PL 05 1020 2368 0000 2502 0022 3131 kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW; Wpłacając na konto parafii dopisujemy w tytule przelewu: NA ODBUDOWĘ OCHRONKI

Wszelkie szczegółowe informacje o możliwych formach pomocy można uzyskać poprzez kancelarię parafialną: 32 287 22 70 lub e-mail: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto