Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piekary Śląskie: Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną śmierci trzyosobowej rodziny

Małgorzata Węgiel
Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną śmierci trzyosobowej rodziny z Piekar Śląskich, która zginęła 19 września w domu jednorodzinnym przy ul. Długosza.

40-letnia Sabina W. zmarła na skutek obrażeń, których doznała skacząc z dachu budynku. Jej 69-letni ojciec i 6-letni syn udusili się - zginęli w wyniku zatrucia się gazem lub wskutek braku powietrza. By wyjaśnić okoliczności zdarzenia, prokuratora powołała kolejnych biegłych.

- Powołaliśmy biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej, którzy przeprowadzają badania histopatologiczne i toksykologiczne. Oprócz tego, zapytaliśmy o opinię gazowników i synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Zebraliśmy odciski palców do analizy, sprawdzamy billingi telefoniczne mieszkańców kamienicy przy ul. Długosza i przesłuchujemy lekarza psychiatrę, u którego leczyła się Sabina W. - wylicza prokurator Janusz Sochacki, kierownik piekarskiego Zamiejscowego Ośrodka Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach. Na ostateczne rozstrzygnięcia trzeba będzie czekać kilka miesięcy.

Wyniki sekcji wykazały, że 69-letni Alfons K. i 6-letni Karol W. zginęli kilka godzin przed samobójstwem Sabiny W.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto