- To pierwsza, ale nie ostatnia tego typu akcja w Piekarach - zapowiada Ania Kryś, piekarzanka i pomysłodawczyni "Dnia Dawcy Szpiku pamięci Ani Seweryn". - Ania była moją przyjaciółką i obiecałam jej, że wspólnie wygramy walkę z białaczką. Niestety Ania nie zdążyła pokonać choroby. Mam jednak nadzieję, że dzięki takim akcjom jak ta, uda się uratować innych chorych - dodaje.
- Ludzie boją się pobierania szpiku, bo mają mylne przekonanie o tym, jak to wygląda. Choć wszystkim wydaje się, że pobieranie komórek macierzystych wiąże się z wkłuciem w kręgosłup, to tak naprawdę zwykłe pobranie 4 ml krwi - wyjaśnia Katarzyna Mielnik, lekarz pediatra i organizator wczorajszej akcji.
Ci, którym nie udało się wczoraj wziąć udziału w "Dniu Dawcy Szpiku", mogą dokonać rejestracji w banku dawców przez internet. Wówczas otrzymają pakiet rejestracyjny droga pocztową. Znajdują się w nim – formularz rejestracyjny, materiały informacyjne oraz waciki (pałeczki), przy pomocy których w domu można pobrać wydzielinę z jamy ustnej. Formularz oraz waciki z pobraną wydzieliną należy odesłać do Fundacji DKMS.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?