MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Piraci namierzeni

Sylwia Turzańska
Zabezpieczone płyty i programy w komendzie w Piekarach przegląda aspirant Dariusz Pawałka.
Zabezpieczone płyty i programy w komendzie w Piekarach przegląda aspirant Dariusz Pawałka.
Nielegalne oprogramowanie, twarde dyski, płyty z muzyką i filmami o wartości 241 tys. zł zabezpieczyli w ciągu ostatnich dni policjanci zajmujący się walką w przestępczością gospodarczą.

Nielegalne oprogramowanie, twarde dyski, płyty z muzyką i filmami o wartości 241 tys. zł zabezpieczyli w ciągu ostatnich dni policjanci zajmujący się walką w przestępczością gospodarczą.
W sumie przejęli 785 płyt i 369 programów oraz 23 twarde dyski (warte 4 tys. zł), jeden notebook o wartości 650 zł oraz 373 filmy na dyskach. Funkcjonariusze weszli do 40 mieszkań. Teraz osoby, które posiadały nielegalne oprogramowanie oraz pirackie płyty, mogą trafić za kratki na czas od 3 miesięcy do 5 lat. Będą odpowiadać za popełnienie przestępstwa z art. 278 § 2 Kodeksu karnego lub art. 118 ust. 1 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych.

Jedna z firm dostarczających internet w mieście, w celu uatrakcyjnienia swojej oferty, zaproponowała wymianę plików pomiędzy uczestnikami. Firma udostępniła swój dysk twardy, na który uczestnicy sieci zrzucali dane i wymieniali się danymi - mówi asp. sztab. Józef Michalski, kierownik referatu do walki z przestępczością gospodarczą. - Najpierw zabezpieczyliśmy dysk twardy w firmie, a następnie na podstawie opinii biegłego, ustaliśmy logowania uczestników sieci. Działania w dalszym ciągu będą trwały. Nie jest to jeszcze koniec sprawy.

W internecie nikt nie jest anonimowy. Każdy zostawia ślad w postaci IP. - Nic łatwiejszego, niż później ustalić adres rzeczywisty - mówi Michalski.

Policjanci przyznają, że ich wejście do mieszkania, często szokuje członków całej rodziny. - Kodeks postępowania karnego nie rozróżnia złodzieja samochodów od złodzieja programu komputerowego. Jednak jeden i drugi jest złodziejem - podkreśla Michalski.

Powoli ludzie zaczynają sobie zdawać sprawę, że można ukraść coś, co nie jest do końca materialne. Funkcjonariusze ds. walki w przestępczością gospodarczą m.in. prowadzą czynności prowadzące do ustalenia osób, posługujących się nielegalnym oprogramowaniem, zarówno w firmach, jak i w przypadku osób prywatnych.

- Policjanci na podstawie posiadanych nakazów prokuratorskich bądź w przypadkach nie cierpiących zwłoki, bez posiadanego nakazu dokonują przeszukań, posługując się legitymacją służbową - wyjaśnia starszy aspirant Piotr Budzyń, rzecznik piekarskiej policji. - Funkcjonariusze mają obowiązek przedstawienia się, pokazania legitymacji służbowej. Warto zwrócić uwagę na imię i nazwisko, stopień, numer służbowy. Jeśli osoba posiada jakiekolwiek obawy, że policjant, która chce dokonać sprawdzenia, nie jest policjantem, może poprosić o chwilę zwłoki. Umożliwiamy takiej osobie wykonanie telefonu do komendy w celu sprawdzenia danych policjanta - dodaje.

Później policjanci wystawiają protokół przeszukania. Osoba ma prawo żądać zatwierdzenia postanowienia o przeszukaniu. W przypadku, gdy dojdzie do zatrzymania przedmiotów w celu zabezpieczenia jako materiału dowodowego, każdorazowo funkcjonariusze wystawiają pokwitowanie na zatrzymane rzeczy. - Każdy ujawniony program i płyta, która nie posiada licencji, jest traktowana jako nagranie pirackie i warto o tym pamiętać - podsumowuje Budzyń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

13. Zlot Zabytkowych Volkswagenów w gminie Kowal

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto