Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skończyli pracować, wychowali dzieci i wnuki, teraz mają czas dla siebie

Agnieszka Strzelczyk
Piekarscy seniorzy poznają świat, spełniają marzenia, realizują pasje i zdobywają wiedzę. To wszystko dzięki Uniwersytetowi Trzeciego Wieku - pisze Agnieszka Strzelczyk

Studenci seniorzy w końcu mają czas dla siebie i na realizację swoich pasji. Chodzą na zajęcia z plastyki, turystyki, angielskiego i informatyki. Zapytaliśmy studentki-seniorki,dlaczego zdecydowały się na uczestnictwo w zajęciach.

Elżbieta Bojanowska uczestniczy w zajęcia z turystyki już od 6 lat. - Moje dzieci i wnuki są już odchowane, więc teraz mam czas dla siebie - mówi pani Elżbieta. - Dzięki tym zajęciom mam co robić. Wiem, że tutaj mam dobre towarzystwo i przygotowaną nauczycielkę, dlatego lubię tutaj przychodzić - dodaje pani Elżbieta.

Początkowo nie wiedziała o istnieniu takiego uniwersytetu, poinformowała ją o tym córka. - Najpierw nie chciałam tutaj chodzić, nie wiedziałam na czym to polega. Teraz nie wyobrażam sobie, że mogłoby mnie tu nie być - mówi pani Ela.

Wcześniej studentka turystyki zajmowała się domem, dzięki czemu odchowała dwoje dzieci i troje wnucząt. Pani Ela planuje zapisać się jeszcze na zajęcia z historii współczesnej. Chce uczy się dalej.

Czesława Częsimiech prócz turystyki uczęszcza na zajęcia z plastyki, angielskiego, pisze pamiętnik i uprawia nording walking.
- Mam 72 lata, pracowałam w administracji i odchowałam dzieci, teraz mam czas dla siebie - mówi pani Czesława. Podkreśla, że na uniwersytecie czuje, że się spełnia . - Moja praca znalazła się w kronice, a to wielkie wyróżnienie - chwali się pani Czesia. Józefa Garbowska uczęszcza na uniwersytet już od 5 lat. - Tutaj człowiek odżywa, czuje się spełniony, spotyka przyjaciół - mówi pani Józefa. - Lubię i chcę tutaj przychodzić - dodaje.

Pani Józefa wcześniej była krawcową. Odchowała dwoje dzieci i dwoje wnucząt. - Turystykę wybrałam, ponieważ uwielbiam zwiedzać, podróżować i poznawać świat, a dzięki tym zajęciom i organizowanym wycieczkom, mogę to robić - mówi pani Józefa.

Małgorzata Głogowska chodzi na zajęcia już od 6 lat, a dojeżdża aż z Tarnowskich Gór! - Mam potrzebę wyjścia z domu i spotkania się z ludźmi - mówi pani Małgosia, która pracowała w związkach zawodowych, a teraz wybrała turystykę. - Byłam w harcerstwie, już wtedy poznawałam świat i tak zostało -uśmiecha się. - Na początku po powrocie z zajęć do domu, siadałam i wertowałam atlasy i mapy, bo było mi mało.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto