Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sława Umińska-Duraj: Chcemy, aby Piekary Śląskie były miastem dobrym do życia

Szymon Bijak
Szymon Bijak
Sława Umińska-Duraj w rozmowie z DZ: Suche dane statystyczne nie oddają pełni sytuacji. Wiele osób sprowadza się do Piekar, ale się w nich nie melduje.
Sława Umińska-Duraj w rozmowie z DZ: Suche dane statystyczne nie oddają pełni sytuacji. Wiele osób sprowadza się do Piekar, ale się w nich nie melduje. UM Piekary Śląskie
W wielu miastach aglomeracji widać gołym okiem, że tendencja demograficzna jest spadkowa. Nie inaczej jest w Piekarach Śląskich. Choć w podsumowaniu Urzędu Stanu Cywilnego można zaobserwować dodatni przyrost naturalny, to jednak dane UM tego nie potwierdzają. - Suche dane statystyczne nie oddają pełni sytuacji. Wiele osób sprowadza się do Piekar, ale się w nich nie melduje - mówi w rozmowie z „Dziennik Zachodnim” prezydent Sława Umińska-Duraj.

Sława Umińska-Duraj: Suche dane statystyczne nie oddają pełni sytuacji. Wiele osób sprowadza się do Piekar, ale się w nich nie melduje

Początek roku to czas na wszelkiego rodzaju podsumowania. Urząd Stanu Cywilnego w Piekarach Śląskich udostępnił dane demograficzne za 2020 rok. Dzięki temu mogliśmy się dowiedzieć, ile było w ubiegłym roku urodzeń, zgonów, jakie imiona rodzice najczęściej nadawali swoim pociechom.

W Piekarach Śląskich zarejestrowano w mieście 684 urodzeń. Co ciekawe, można zaobserwować dodatni przyrost naturalny. Urząd Stanu Cywilnego w mieście odnotował w ubiegłym roku 597 zgonów. To dość zaskakujące dane. Dla porównania w Bytomiu tamtejszy USC poinformował, że urodziło się "tylko" 1242 dzieci, a ponad 2300 osób zmarło.

Choć dane USC mogą napawać pewnym optymizmem, to jednak - podobnie jak w większości miast aglomeracji - tendencja demograficzna jest spadkowa.

W Piekarach Śląskich zameldowanych było 50 892 mieszkańców (stan na 31.12.2020). Z danych, które pochodzą z Biura Ewidencji Ludności i Dowodów Osobistych UM Piekary Śląskie, wynika, że pod koniec czerwca ubiegłego roku liczba ta wynosiła 51 246, zaś na koniec 2019 - 51 492.

Co zrobić, żeby ludności w mieście nie ubywało? Czym władze Piekar Śląskich chcą przyciągać nowych mieszkańców? O tym rozmawialiśmy z prezydent Sławą Umińską-Duraj.

Rok 2020 za nami. Urzędy Stanów Cywilnych w miastach podsumowują ostatnie 12 miesięcy. W większości miast przyrost naturalny jest ujemny, a w Piekarach Śląskich jest odwrotnie. Można jednocześnie zaobserwować, że liczba mieszkańców, niestety, spada.

Wpływ na taką sytuację mają ogólnokrajowe trendy, gdyż liczba mieszkańców całego kraju systematycznie się zmniejsza, mimo wdrażanych programów takich jak choćby 500+. Warto zwrócić też uwagę na fakt, że suche dane statystyczne nie oddają pełni sytuacji. Wiele osób sprowadza się do Piekar, ale się w nich nie melduje. Mamy wiele nowych budynków, zarówno jednorodzinnych jak i wielolokalowych, a przed nimi stoją samochody z różnymi rejestracjami niekoniecznie piekarskimi.

Liczba mieszkańców się zmniejsza, ale da się zaobserwować, że Piekary Śląskie - w jakimś tam stopniu - chcą zatrzymywać u siebie ludzi. Nowe inwestycje, a co za tym idzie miejsca pracy. Miasto stawia na rozwój. Uważa Pani, że takie podejście przyniesie w przyszłości korzyści i mieszkańcy nie będą chcieli opuszczać Piekar Śląskich?

Staramy się, aby w naszym mieście tendencja spadkowa była jak najmniejsza. Głównym atutem Piekar Śląskich jest ich lokalizacja na styku autostrad A1 i A4, bliskość międzynarodowego portu lotniczego Katowice Airport oraz położenie w Aglomeracji Górnośląskiej, gwarantujące łatwy dostęp do regionalnego i krajowego rynku. Ponadto miasto dysponuje szeroką gamą terenów inwestycyjnych i zespołem gwarantującym kompleksowe wsparcie inwestorów. Uzupełnieniem oferty są, przeznaczone na rzecz inwestycji, tereny oferowane w ramach Parku Przemysłowo – Technologicznego EkoPark Sp. z o.o.
Przykładem dobrej współpracy z prywatnymi przedsiębiorcami może być powstanie centrum logistycznego Hillwood czy też rozwój firmy Nomax zatrudniającej ponad 300 osób, z czego zdecydowana większość (ponad 80%) to mieszkańcy naszego miasta. Wsłuchujemy się też w głosy Piekarzan, tworząc te inwestycje które są najbardziej oczekiwane - basen - inwestycja samorządu, czy też zachęcając do inwestowania w mieście podmioty prywatne - restauracja McDonald's. Stale również finansujemy bazę mieszkaniową - termomodernizacja os. Wieczorka, przejecie mieszkań po Arradzie. Chcemy, aby Piekary Śląskie były miastem dobrym do życia. Liczymy, że z czasem tendencja spadkowa będzie się odwracać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto