Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ustawa śmieciowa w Piekarach: Będzie kara za brak przetargu

Paweł Szałankiewicz
Ustawa śmieciowa w Piekarach: Piekary Śląskie są jedną z trzech gmin na Śląsku, gdzie nie wyłoniono w drodze przetargu firmy wywożącej śmieci. Minister Środowiska zapowiada w tej sprawie kontrole i kary .

Blisko trzy tygodnie już minęły od momentu, kiedy w całym kraju zaczęła obowiązywać tzw. nowa ustawa śmieciowa w Piekarach Śląskich. Niemal wszystkie gminy w Polsce z tego powodu przeprowadziły już przetargi wyłaniające firmy, które będą odpowiadały za wywóz śmieci.

W województwie śląskim tylko trzy gminy: Koniecpol, Świnna i Piekary Śląskie nie dostosowały się do tego wymogu ustawowego i nie ogłosiły przetargów na gospodarowanie odpadami po 1 lipca.

Przypomnijmy: prezydent Piekar, Stanisław Korfanty, postanowił, że śmieci w naszym mieście będzie odbierać Zakład Gospodarki Komunalnej. - O wywóz śmieci w Piekarach zadba Zakład Gospodarki Komunalnej - powiedział na czerwcowej sesji rady miasta Korfanty. - Mamy prawo delegować uprawnienia - dodał.

Jednak rzecznik prasowy Ministerstwa Ochrony Środowiska, Paweł Mikusek, już wówczas w rozmowie z nami zaprzeczył, jakoby jakakolwiek gmina mogła w ten sposób zdecydować o wyborze podmiotu wywożącego śmieci.

- Jeśli przetarg nie zostanie ogłoszony, działania gminy będą niezgodne z ustawą - stwierdził rzecznik.
A za to, jak nas poinformował, będzie grozić kara od 10 do 50 tys. zł. O tym, że kary nikogo nie ominą, powiedział również w miniony piątek podczas konferencji prasowej w urzędzie wojewódzkim sam Marcin Korolec, minister środowiska.

Zapowiedział, że gminy, które bez przetargów powierzyły własnym podmiotom zadania związane z wywozem śmieci, będą kontrolowane w pierwszej kolejności oraz karane finansowo.

W piekarskim urzędzie nikt kontroli jednak się nie obawia. Co więcej, miasto stoi na stanowisku, że nie doszło do złamania ustawy.

- Nasze stanowisko, czyli decyzję o nierozpisaniu przetargu, potwierdzają zresztą przepisy - Ustawa o gospodarce komunalnej, Ustawa o samorządzie gminnym i Europejska Karta Samorządu Terytorialnego - mówi Artur Madaliński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Piekarach. I dodaje: - W myśl przepisów zawartych w tych aktach prawnych, samorząd ma prawo zlecać zadania własne firmom miejskim. W Piekarach Śląskich podjęliśmy zatem logiczną decyzję, która pozwoliła uniknąć chaosu. Działamy więc przede wszystkim dla dobra mieszkańców - wyjaśnia Madaliński.

Na konferencji padły też pytania o problemy z segregacją śmieci w wielu gminach, w tym w sąsiednich Siemianowicach Śląskich, gdzie do tej pory nie ma kubłów do segregacji śmieci. Korolec przypomniał, że tzw. rewolucja śmieciowa to krok wynikający z konieczności spełnienia unijnych norm, zgodnie z którymi od 2020 roku co najmniej połowa takich surowców jak papier, szkło, plastik czy metal, musi być odzyskane z odpadów.

Najistotniejszą kwestią jednak był brak przetargów w poszczególnych gminach na Śląsku. W naszym województwie w 140 na 167 gmin rozstrzygnięto już przetargi. 24 gminy są jeszcze w trakcie postępowań przetargowych.

Piekary Śląskie, Koniecpol i Świnna nie ogłosiły w ogóle przetargów. Dwie pierwsze gminy powierzyły odbiór odpadów swoim podmiotom. Natomiast gmina Świnna, która na podstawie lokalnego referendum już wcześniej przejęła gospodarkę odpadami, ma obowiązującą umowę z firmą śmieciową do końca tego roku.

W Piekarach i w Koniecpolu na pewno będzie przeprowadzona kontrola i będą nakładane kary. PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto