W Piekarach Śląskich nie powstanie magazyn odpadów. Jest oficjalna decyzja

Na początku października 2019 informowaliśmy na naszych łamach o obawach władz Piekar Śląskich oraz mieszkańców w związku ze stworzeniem w Dąbrówce Wielkiej, a konkretnie na działce przy ul. Rozalki 1, miejsca do składowania nielegalnych odpadów z całego województwa.

- Tak poważnego zagrożenia dla Piekar Śląskich i miast ościennych jeszcze dotąd nie było. Zachęcam mieszkańców do wysyłania do Marszałka Województwa Śląskiego pism w tej sprawie i protestowania przeciw planom zaśmiecania Dąbrówki Wielkiej. Stworzymy petycję, będziemy zbierać podpisy. Jak trzeba będzie – pojedziemy protestować. Nie zgadzamy się na tę nieprzemyślaną i szkodliwą dla nas decyzję – w ten oto sposób całą sprawę komentował radny Łukasz Ściebiorowski w październiku ubiegłego roku.

Przypomnijmy, że teren przy ul. Rozalki 1 należy do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Katowicach, a 80 procent udziałów ma w nim samorząd województwa.

Urząd Marszałkowski w Katowicach w swoim oficjalnym stanowisku zaprzeczał, że w Piekarach Śląskich powstanie miejsce stałego gromadzenia odpadów. - Miejsca te nie są składowiskami odpadów, lecz pełnić mają funkcje parkingowe, na które kierowane będą zatrzymane pojazdy przewożące odpady - wyjaśniała w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” Izabela Domogoła, członek zarządu województwa.

Wiadomo już jednak, że do tego nie dojdzie.

W Piekarach Śląskich nie będzie magazynu odpadów

8 czerwca Marszałek Województwa Śląskiego przekazał do Urzędu Miasta Piekary Śląskie aktualizację „Projektu planu gospodarki odpadami dla województwa śląskiego na lata 2016-2022”.

- Zgodnie z powyższym projektem, wyznaczono miejsce spełniające warunki magazynowania odpadów dla zatrzymanych transportów odpadów w Sobuczynie przy ul. Konwaliowej 1, co oznacza rezygnację z lokalizacji takiego parkingu w Piekarach Śląskich przy ul. Rozalki 1 - informuje Wojciech Maćkowski, rzecznik piekarskiego magistratu.

- Najważniejsze, że w Dąbrówce Wielkiej nie będą składowane, żadne nielegalne transporty. Jest to wielki sukces mieszkańców i władz miasta. Dziękuję wszystkim Piekarzonom którzy poparli protest – dodał Ściebiorowski.