W Piekarach Śląskich stanęło pierwsze metalowe serce na nakrętki. Mieszkańcy miasta mogą pomóc piekarskim Warsztatom Terapii Zajęciowych

Piekary Śląskie: w mieście pojawił się pierwszy kosz-serce na nakrętki

Kosze na nakrętki są coraz bardziej popularne w miastach w województwie śląskim. Tego typu działania to nie tylko dbanie o środowisko (dzięki takim akcjom można podnosić świadomość ekologiczną), ale również wspieranie akcji charytatywnych, ale nie tylko. Ostatnio taki kosz w kształcie serca pojawił się np. w Tarnowskich Górach i - jak się okazało - bardzo szybko się zapełnił. Teraz pierwsze "metalowe serce" pojawiło się w Piekarach Śląskich.

Zostało one postawione na wniosek mieszkańców i radnych w pobliżu Miejskiego Domu Kultury przy ulicy Bytomskiej. - Cieszę się, że kosz ułatwiający zbiórkę stanął w centrum miasta, tym bardziej, że dzięki zbiórce udzielimy wsparcia Warsztatom Terapii Zajęciowej – mówi Krzysztof Turzański, wiceprezydent Piekar Śląskich.

Nie od dziś wiadomo, że zbiórki plastikowych nakrętek (to materiał przeznaczony do recyclingu) są obecnie jedną z najpopularniejszych form wspierania osób potrzebujących.

- Tona plastikowych nakrętek, na którą składa się średnio prawie pół miliona tych niewielkich elementów, pozwala uzbierać – podczas sprzedaży w skupie – kwotę rzędu 700-1000 złotych - przypomina Wojciech Maćkowski, rzecznik piekarskiego magistratu.

Do tego typu "metalowych serc" można wrzucać następujące zakrętki:

• po napojach,
• po kawie,
• po mleku, jogurtach,
• po chemii gospodarczej,
• po płynach do zmywania czy płukania,
• po szamponach.

- Jeśli pomysł się sprawdzi – podobne serca staną w innych częściach miasta, aby ułatwiać zbiórkę i pomóc potrzebujących. A o estetykę nie musimy się martwić, bo czerwone serducho brzydkie nie jest - napisał Krzysztof Turzański.

Można przypuszczać, że tak właśnie się stanie, gdyż informacja o postawieniu pierwszego kosza na nakrętki w mieście spotkała się, co nikogo nie powinno dziwić, z bardzo entuzjastyczną reakcją samych mieszkańców w mediach społecznościowych.

"No i nareszcie mam gdzie wrzucać. Brawo" - napisała Pani Iwona. "Fajnie, że dołączyliśmy do innych miast. Coś mi się wydaje że trzeba będzie tych serduszek więcej postawić" - dodała z kolei Pani Teresa.