MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wpadają na kościelny mur

Sylwia Turzańska
Stanisław Miziołek uważa, że na ul. Sienkiewicza powinny pojawić się progi spowalniające  lub znaczne ograniczenie prędkości.
Stanisław Miziołek uważa, że na ul. Sienkiewicza powinny pojawić się progi spowalniające lub znaczne ograniczenie prędkości.
Właściwie nie ma tygodnia bez kolizji czy wypadku. I tak już jest od kilku lat i nie ma na tę sytuację żadnego lekarstwa. Mur kościoła systematycznie jest naprawiany, bo ciągle rozpędzeni kierowcy nie potrafią wyhamować ...

Właściwie nie ma tygodnia bez kolizji czy wypadku. I tak już jest od kilku lat i nie ma na tę sytuację żadnego lekarstwa. Mur kościoła systematycznie jest naprawiany, bo ciągle rozpędzeni kierowcy nie potrafią wyhamować i lądują na murze — mówi Tadeusz Nowak, który z okien swojego domu obserwuje wypadki, do jakich dochodzi w pobliżu kościoła św. Wawrzyńca przy ul. Sienkiewicza w Bobrownikach.

Piekarzanie dobrze znają tą drogę. — Zawsze zwalniam — przyznaje Antoni Kopczyński z Szarleja, który jeździ tamtędy do pracy. — Ale kierowcy, którzy nie znają tego łuku, pędzą, ile im fabryka dała. Przejeżdżam tamtędy z duszą na ramieniu. Inni nie mają za grosz rozsądku — dodaje. To przelotowa droga, na Rogoźnik, Piekary, a także na lotnisko w Pyrzowicach. Mieszkańcy dzielnicy Brzozowic-Kamienia, która sąsiaduje z Bobrownikami, bardzo dobrze znają łuk na ul. Sienkiewicza i solidaryzują się z mieszkańcami Bobrownik. — Łuk niby nie jest ostry, ale ci, którzy jadą z górki zajmują prawie dwa pasy, więc o otarcie, nie mówiąc o kolizji, bardzo łatwo. Trzeba tam zwolnić do 30 kilometrów na godzinę — przyznaje Jak Makoszyński z Brzozowic.

— Domy są porozbijane, słupy energetyczne pościnane. Człowiek zaczyna się zastanawiać, czy ktoś mu do sypialni nie wjedzie. Przydałoby się jakieś dodatkowe oznakowanie, bo kierowcy ani myślą zdjąć nogę z gazu — postuluje Nowak.

Inny z mieszkańców ulicy Sienkiewicza także uważa, że problem trzeba jakoś rozwiązać. — Małego ruchu tutaj nie ma, więc kolizje zdarzają się nagminnie — mówi Stanisław Niziołek.

Ponad dwa tygodnie temu jeden z kierowców pędził zbyt szybko, zaczął dachować i ściął słup telefoniczny. — Normalni kierowcy nie mają problemów na tej drodze. Problem mają jedynie wariaci, którzy nie przestrzegają ograniczenia prędkości — mówi Mirosław Rabsztyn, wicewójt Bobrownik. — Kierowca, który jechał z nadmierną prędkością, słup o betonowej podstawie rozbił w dobry mak. Zresztą działo się to przy wjeździe do mojego domu — dodał.

Nie ma sygnałów?
Do Urzędu Gminy w Bobrownikach ani na policję w Wymysłowie nie wpłynęło jednak żadne pismo od mieszkańców z interwencją w tej sprawie. Zaskoczona jest także policja w Będzinie. — Mieszkańcy nie zgłosili się do nas z tym problemem — mówi nadkomisarz Monika Francikowska, rzeczniczka prasowa w KPP w Bedzinie. — Jednak sprawdzimy wszystkie sygnały — dodaje.

O stycznia tego roku na łuku ul. Sienkiewicza wydarzyło się 17 wydarzeń drogowych, ale nie były to ani wypadki, ani kolizje. — Policjanci karali za przekroczenie prędkości czy jazdę bez pasów. Część kolizji jednak nigdy nie jest zgłaszana — mówi Francikowska.

Gdzie to zgłosić?
Interwencje w tej sprawie można zgłosić w Urzędzie Gminy w Bobrownikach lub Komendzie Powiatowej Policji w Będzinie, a także bezpośrednio w Powiatowym Zarządzie Dróg i Mostów w Rogoźniku. Na ograniczenie prędkości nie ma jednak co liczyć. Droga jest powiatowa i już teraz kierowcy nie mogą przekraczać prędkości 50 km na godzinę. Progi spowalniające nie zostaną zamontowane, bo w obrębie ulicy zabudowane są ciągi komunikacji autobusowej.

Można jednak liczyć na dodatkowe patrole policji i dodatkowe znaki ostrzegające, że w tym miejscu dochodzi do częstych wypadków.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto