Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysypisko śmieci w Dąbrówce Wielkiej? Miasto protestuje, Urząd Marszałkowski zaprzecza!

Szymon Bijak
Szymon Bijak
Pixabay
Odpady z całego województwa będą magazynowane w Piekarach Śląskich? Miasto jest oburzone decyzją Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach, który natomiast w swoim stanowisku temu zaprzecza.

Władze Piekar Śląskich i mieszkańcy boją się, że Dąbrówka Wielka, a konkretnie działka przy ul. Rozalki 1, będzie miejscem składowania nielegalnych odpadów.

Chodzi o decyzję, którą można znaleźć w dokumencie „Projekt planu gospodarki odpadami dla województwa śląskiego na lara 2016-2022”. Wspomniano tam o punkcie składowania odpadów. Uchwała została podjęta 18 września.

Działka została tam opisana jako „miejsce spełniające warunki magazynowania odpadów dla zatrzymanych transportów odpadów”.Teren ten należy do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Katowicach, a 80 procent udziałów ma w nim samorząd województwa.

- Nigdy nie zgodzę się na to, by na terenie miasta składowane były odpady niebezpieczne. Jestem zbulwersowana taką decyzją władz województwa. Nie pozwolę na to, by Piekary Śląskie stały się wysypiskiem niebezpiecznych odpadów dla niemal całego regionu

– mówi Sława Umińska-Duraj, prezydent miasta.

- Stanowczo zaprzeczamy nieprawdziwym informacjom rozpowszechnianym w Piekarach Śląskich, jakoby miało powstać tam miejsce stałego gromadzenia odpadów. Osoba ubiegająca się o mandat poselski oraz wspierające ją władze gminy wprowadzają mieszkańców w błąd

– mówi Izabela Domogoła, członek zarządu województwa. I dodaje:

- Ma to być kolejne narzędzie do walki z nieuczciwymi przedsiębiorcami.

Jak informuje wiceprezydent Piekar Śląskich, Krzysztof Turzański, na swojej oficjalnej stronie zostały już przesłane dokumenty do ministra Michała Wójcika i skontaktowano się z radnymi sejmiku.

- Zdaniem przedstawicieli zarządu województwa to „burza w szklance wody”, bo przecież rozmawiamy tylko o „parkingu”. Pozwolę sobie mieć na ten temat zupełnie odmienne zdanie

– napisał Turzański.

- Miejsca te nie są składowiskami odpadów, lecz pełnić mają funkcje parkingowe, na które kierowane będą zatrzymane pojazdy przewożące odpady w przypadkach określonych powyżej. Pojazdy te wraz ze znajdującymi się na nich odpadami będą przechowywane w wyznaczonych miejscach jedynie przez okres trwania postępowania administracyjnego prowadzonego przez właściwego starostę do czasu ustalenia podmiotu odpowiedzialnego za zagospodarowanie zatrzymanych odpadów

– wyjaśnia Domogoła.

- Zgodnie z prawem odpady nie tylko trafią do Piekar Śląskich, ale też staną się problemem naszego miasta. To Prezydent będzie odpowiadał za wszystkie procedury – między innymi dotyczące ustalenia posiadacza odpadów, nałożenia opłat za transport i przechowywanie

– dodaje wiceprezydent miasta.

W województwie mają powstać trzy tego typu parkingi, dwie pozostałe lokalizacje to: ul. Koksownicza w Dąbrowie Górniczej oraz ul. Roździeńska w Katowicach.

Temat zostanie podjęty na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, którą zaplanowano już w środę (9 października) o godzinie 8:30 w Ośrodku Kultury „Andaluzja” (ul. Oświęcimska 45). Pojawi się na niej Izabela Domogoła, aby wyjaśnić tę kontrowersyjną sprawę.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto