Już za kilka dni piłkarze z niższych lig piłkarskich rozpoczną zmagania sezonu 2013/2014. Tym razem piekarskie drużyny będą walczyły a A-klasie i B-klasie. W wyższej klasie rozgrywkowej nasze miasto będą reprezentowali Czarni Kozłowa Góra, KS Piekary, Andaluzja Brzozowice-Kamień i spadkowicz z ligi okręgowej Orzeł Biały Brzeziny Śląskie.
Jako pierwsi, bo już w czwartek (8 sierpnia) rundę jesienną zainaugurują piłkarze Andaluzji, którzy zmierzą się na wyjeździe z LKS-em Żyglin.
- Rywale poprosili nas o wcześniejsze rozegranie tego spotkania, ze względu na jubileuszowe obchody - tłumaczy wiceprezes Andaluzji, Jacek Skuta który z pewnością już w pierwszym mecze liczy na komplet punktów. W tym sezonie popularna "Anda" ma się bowiem bić o najwyższe cele. - Nie chcę zapeszyć, ale musze powiedzieć, że już dawno nie wyglądało to tak optymistycznie. Drużyna dobrze prezentuje się w sparingach i na prawdę miło popatrzeć na jej grę. Trener Dariusz Ficulak ma naszym zdaniem dobrą wizję drużyny i my, jako zarząd, staramy się pomóc przy realizacji jego pomysłów - podkreśla Skuta.
Chodzi głównie o poczynione latem transfery. Najpoważniejszym wzmocnieniem drużyny z Kamienia wydaje się być pozyskanie napastnika Adama Benjamina, który do tej pory kojarzony był z Orłem Białym Brzeziny Śląskie.
- Benjamin to chłopak, który całe życie grał w Brzezinach i strzelił tam setki bramek. Teraz też strzela, tyle że dla Andaluzji i mamy nadzieję, że równie skuteczny co w sparingach, będzie w meczach ligowych - mówi Skuta i zdradza nieco szczegółów dotyczących przejścia snajpera z drużyny lokalnego rywala: - Adam przyznał, że chyba za długo gra już w Brzezinach i potrzebuje zmiany. Raczej nie jest obieżyświatem i wolał poszukać klubu blisko domu. W ten sposób trafił do nas na kilka treningów i najwyraźniej spodobała mu się atmosfera panująca w naszym zespole - uważa Skuta.
Król strzelców ligi okręgowej z sezonu 2011/2012 był numerem jeden na liście transferowej trenera Ficulaka. - Pozyskanie tego zawodnika było dla mnie priorytetem i cieszę się, że zarząd znalazł na to pieniądze - uśmiecha się szkoleniowiec Andaluzji.
To jednak nie koniec wzmocnień. Po roku przerwy do Piekar Śląskich powrócił z Polonii Bytom Dawid Szpindor, który ostatnio w barwach Andaluzji zdobył 22 bramki.
- To był pierwszy taki przypadek od 30 lat, że jeden zawodnik strzelił dla nas ponad 20 goli w jednym sezonie - zauważa Skuta. - Teraz liczymy, że Szpindor w z Benjaminem stworzą ogromną siłę rażenia - dodaje.
Warto wspomnieć także o powrotach Przemysława Młynarczyka, czy bramkarza Piotra Wacławczyka, a także pozyskaniu ze Strażaka Mierzęcice doświadczonego Tomasz Bomby. Z kolei po stronie strat w zasadzie tylko jedno nazwisko. Adrian Piper odszedł do Rogoźnika.
- Jeszcze jest kilku zawodników, którzy zobaczyli, że tworzy się u nas fajna drużyna i sami się do nas zgłosili - dodaje trener.
Przekaz płynący z Andaluzji jest jednoznaczny: w tym sezonie ekipa z Kamienia walczy o awans do ligi okręgowej. Przedsmak ligowych zmagań już w ten weekend. W sobotę o godz. 17 w ramach rozgrywek PP Andaluzja zmierzy się u siebie z KS Piekary.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?