Dekomunizacja ulic w Piekarach poszła bezboleśnie

Piekary Śląskie są jednym z miast, które również dotknęła ustawa dekomunizacyjna, choć powodów ku temu nie było tak naprawdę zbyt wiele. Praktycznie, na pierwszy rzut oka, żadna z ulic nie wywoływała gęsiej skórki samą swoją nazwą i wydawało się, że w żaden sposób nie nawiązywała do czasów PRL-u. Instytut Pamięci Narodowej miał jednak w tej kwestii inne zdanie.

W Piekarach Śląskich problem dekomunizacji dotyczył pięciu ulic: Konstytucji, Rewolucjonistów, Przyjaźni, Partyzantów oraz Wyzwolenia. Nazwy nadano im jeszcze w latach 70-tych ubiegłego wieku. Niemniej kiedy nadawano im nazwy, nie poszło wtedy za tym żadne konkretne uzasadnienie.

- Jednak w związku z z wejściem w życie ustawy dekomunizacyjnej, której celem było zlikwidowanie nazw ulic, których znaczenie może mieć związek z ustrojem komunistycznym, zasięgnęliśmy opinii IPN-u, czy nazewnictwo ulic w Piekarach Śląskich podlega wspomnianej ustawie - wyjaśnia Iwona Makarska, rzecznik prasowy magistratu w Piekarach Śląskich.

Jak się okazuje, wspomniane wyżej ulice są - mówiąc najogólniej - wątpliwe. Jak zaznaczyli pracownicy IPN, z uwagi na to, że nie można ustalić co jest przedmiotem upamiętnienia w przypadku tych nazw, miasto otrzymało zalecenie, by nie zmieniać ich nazw, ale przyjąć uchwały z nowym uzasadnieniem które wyklucza nawiązywanie do sytemu komunistycznego lub bezpośrednio wskazywały rodowód komunistyczny. - Dlatego też przyjęto uchwały, które nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że np. ulica Rewolucjonistów nie ma nic wspólnego z rewolucja październikową, a ul. Przyjaźni z przyjaźnią polsko-rosyjską - zaznacza Makarska.

Według nowych uchwał, wspomniana ulica Rewolucjonistów tak naprawdę upamiętnia wielkich rewolucjonistów nauki, którzy dzięki swoim wynalazkom i odkryciom przyczynili się do rozwoju różnych dziedzin życia. Ulica Przyjaźni ma upamiętniać natomiast podpisanie umów o współpracy w dziedzinach: nauki, kultury, sztuki, oświaty, sportu, rekreacji, promocji czy turystyki Piekar Śląskich z innymi miastami. Uzasadnienie dla ulicy Partyzantów dotyczy natomiast żołnierzy polskich sił zbrojnych desantowanych do okupowanej Polski w czasie II wojny światowej, by walczyli z niemieckim okupantem. A jak uzasadniono nazwę ulicy Wyzwolenia? Bardzo prosto - nazwa ma upamiętniać budowę Kopca Wyzwolenia, czyli symbolu walki o polskość i pamiątki walk powstańców śląskich. Podobnie zrobiono w przypadku ulicy Konstytucji, która od teraz jest nazwą upamiętniającą najważniejszy akt prawny Rzeczypospolitej Polskiej.