Piekary Śląskie: konieczne restrukturyzacja szpitala miejskiego. Będą zwolnienia i cięcia kosztów
W marcu tego roku rozpoczęły się zmiany w miejskim szpitalu w Piekarach Śląskich. Jak się okazało - potrzebna jest głęboka restrukturyzacja placówki, gdyż koszty utrzymania szpitala ponoszone przez miasto są coraz wyższe.
– Przez trzy lata Narodowy Fundusz Zdrowia nie dostrzegł, że mamy w Piekarach Śląskich nowy szpital z nowoczesnym sprzętem, wspaniałą kadrą i świadczymy usługi zdrowotne dla mieszkańców całego regionu. W związku z brakiem nadziei na zwiększenie ryczałtu jesteśmy zmuszeni do szukania oszczędności. Miasto Piekary Śląskie nie jest wstanie dźwigać takiego ciężaru finansowego, aby świadczyć usługi zdrowotne, co jest zadaniem rządu – wyjaśnia prezydent Sława Umińska-Duraj.
W ostatnim czasie w szpitalu przeprowadzono, w związku z całą sytuacją, audyt - oszczędności i ograniczenie strat jest możliwe, ale cięcia uderzą w pracowników administracji oraz personel. Zapowiedziane zostały zwolnienia. Wszystko po to, aby w jakimś stopniu zbilansować koszty.
- Miasto nie może co roku dopłacać więcej. Przychody placówki to niecałe 30 mln złotych, a koszty to niemal 50 milionów. Biorąc pod uwagę, że ponad połowa pacjentów, a na niektórych wydziałach nawet 70 proc. – nie mieszka w Piekarach Śląskich – tak naprawdę mieszkańcy naszego miasta płacą z budżetu za leczenie sąsiadów - napisał wiceprezydent Krzysztof Turzański.
W ubiegłym roku Adam Strzyżewski, dyrektor ds. ekonomiczno-ekonomicznych Piekarskiego Centrum Medycznego, wyjaśniał, że wsparcie od Narodowego Funduszu Zdrowia wynosi ok. 22 milionów. - Jest to kontrakt najmniejszy ze wszystkich szpitali powiatowych w Polsce, a w obrębie naszego województwa mniejszy o 100 procent od innych jednostek analogicznych – dodawał.
Szpital miejski (czyli inaczej Piekarskie Centrum Medyczne) przy ul, Szpitalnej został oddany do użytku w 2017 roku, otwarcie natomiast nastąpiło na początku kolejnego roku. To była niewątpliwie jedna z największych inwestycji w historii Piekar Śląskich. Pochłonęła ona ok. 70 mln zł - z czego 30 mln przeznaczono na zakup nowoczesnego sprzętu.
– Wizytuję wiele podobnych placówek, ale ta jest wyjątkowa, bo to nowy szpital, który powstał bez wsparcia ministerstwa zdrowia. Jestem pod ogromnym wrażeniem i bardzo gratuluję władzom miasta, bo zdaję sobie sprawę, jak poważne było to zadanie. Wszyscy wiemy, jakie są możliwości samorządów, zwłaszcza tak niewielkich miast – wspomniał wiceminister zdrowia, Sławomir Gadomski, w 2018 roku, kiedy odwiedził piekarską placówkę i mógł na własne oczy przekonać się jak ona wygląda z bliska.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?