Budynek Szpitala Miejskiego pw. św Łukasza nie jest w najlepszym stanie. Potrzebny mu jest generalny remont.
- Najstarszy budynek Szpitala Miejskiego w Piekarach Śląskich ma ponad 100 lat - mówi Anita Wardzyk-Kulińśka, prezes szpitala. - Szpital musi się dostosować nie tylko do oczekiwań społeczeństwa, ale także do wymogów określonych w przepisach prawnych - dodaje.
Dwa lata temu w życie weszło rozporządzenie ministra zdrowia, które szczegółowo określa jak powinny wyglądać zakłady opieki zdrowotne pod względem sanitarnym. Przykłady? Łóżka w szpitalu powinny być dostępne z trzech stron, co daje więcej lepszy dostęp do pacjenta. Pokoje powinny być na tyle szerokie, że będzie możliwość wprowadzenia do niego każdego łóżka. Izolatka w szpitalu musi składać się z pomieszczenia higieniczno-sanitarnego. Jako że piekarski szpital nie jest w stanie spełnić tych wymagań w dzisiejszym kształcie, władze miasta postanowiły wybudować nową placówkę medyczną.
-Planowana jest budowa nowego budynku, który właściwie pomieści większość działalności medycznej. Na parterze zaplanowana jest izba przyjęć, na I piętrze diagnostyka, na II piętrze oddział wewnętrzny, na III piętrze oddział ginekologiczno - położniczy z traktem porodowym, a na IV piętrze oddział chirurgiczny i blok operacyjny - wyjaśnia Wardzyk-Kulińska. Izba przyjęć ma być zrobiona w stylu nowoczesnym. Będą w niej gabinety zabiegowe, pokój obserwacyjny, rentgen, USG i pracownia endoskopowa. To piętro zostanie zagospodarowane także przez pracownie specjalistyczne. Planowane jest rozebranie starego budynku chirurgii i dostosowanie zajmowane przez internę pomieszczenia do wymogów.
To właśnie tam powstaną dwa nowe oddziały geriatryczny i endokrynologiczny. Jak na razie opracowywany jest szacunkowy kosztorys inwestycji, później zostanie ogłoszony przetarg. Budowa nowego budynku ma pomóc w rozszerzeniu działalności medycznej. Jak się dowiedzieliśmy planowane jest otwarcie neurologii i rozszerzenie działalności ambulatoryjnej. Nowy szpital zapewni dobre warunki nie tylko pacjentom, ale także personelowi. Salowe nie będą musiały się już gimnastykować przebierając łóżka. - Nie ukrywam, że przysparza to sporo problemu teraz, kiedy dojście do łóżka jest tylko z dwóch stron - mówi pani Hania, salowa w szpitalu miejskim.
- Jest to wieloletnia inwestycja. Planujemy sukcesywnie oddawać poszczególne piętra od użytkowania. Chcielibyśmy, aby Izba Przyjęć zaczęła działać w nowych pomieszczeniach już w roku 2014.
Pacjenci nie muszą się jednak obawiać, że nie otrzymają opieki medycznej. Wardzyk-Kulińska zapewnia, że plan jest opracowany tak, że nie będzie problemu z przyjmowaniem pacjentów. - Działalność szpitala nie zostanie ograniczona. Poszczególne oddziały będą sukcesywnie przenoszone do nowego budynku - wyjaśnia.
Pacjenci już się cieszą, że niebawem będą przyjmowani w nowej placówce. - To dobrze, że władze postanowiły zainwestować w szpital i rozbudować go - mówi Kazimierz Kocot, mieszkaniec os. Wieczorka w Piekarach.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?