Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pokaz ratownictwa lodowego w Piekarach Śl. [ZDJĘCIA] Jak wydostać się z lodowatej wody?

Redakcja
Pokaz dynamicznego ratownictwa lodowego w Piekarach Śląskich (11.02.2019)
Pokaz dynamicznego ratownictwa lodowego w Piekarach Śląskich (11.02.2019) OSA
WOPR-owcy i strażacy z Piekar Śląskich pokazali, jak wydostać się z wody, kiedy załamie się pod nami lód. Oprócz ABC bezpieczeństwa służby przygotowały pokaz profesjonalnego ratownictwa lodowego.

Pokaz dynamicznego ratownictwa lodowego

Na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piekarach Śląskich zorganizowano pokaz dynamicznego ratownictwa lodowego. Wydarzenie odbyło się w poniedziałek, 11 lutego.

- Głównym celem naszego pokazu jest przestrzeganie ludzi przed wchodzeniem na lód. Zaczynają się ferie zimowe i to idealny moment, żeby coś takiego przeprowadzić - mówił Maciej Świetlik, jeden z organizatorów wydarzenia.

Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, straż pożarna oraz serwis Piekary112 przygotowały pokaz, żeby nauczyć obserwatorów, w jaki sposób można wydostać się z wody, kiedy załamie się pod nami lód. Służby pokazały też, jak zachować się kiedy jesteśmy świadkami takiej sytuacji.

Jak wydostać się z lodowatej wody?

- Uczulamy ludzi, że za każdym razem, kiedy wchodzimy na lód, ryzykujemy własnym życiem - ostrzega Wojciech Krawczyk, prezes WOPR w Piekarach Śl.

- Są pewne grupy osób, np. wędkarze, którzy korzystają z lodu do połowu ryb, dlatego chcemy przypomnieć im, że trzeba się odpowiednio przygotować na tego typu aktywność. Warto mieć przy sobie kolce lodowe, gwizdek, suche ubrania w plecaku oraz możliwość poinformowanie służb o wypadku, jest to zupełne ABC jeśli chodzi o bezpieczeństwo - wyjaśnia WOPR-owiec.

Krawczyk dodał, że nie możemy wpadać w panikę, a działać powinniśmy szybko i sprawnie, bo od tego zależy nasze życie. Aby wydostać się z wody musimy dynamicznie pracować nogami, a jedną z rąk znaleźć punkt podparcia na lodzie, który pomoże nam się wciągnąć na jego powierzchnię i wydostać się z wody.

- Kiedy lód się pod nami załamie, bardzie trudno jest z powrotem na niego wyjść, a jeśli nie zrobimy tego szybko i sprawnie, to ryzyko utonięcia lub hipotermii rośnie z każdą minutą - wyjaśnia Krawczyk.

Podczas pokazu WOPR-owcy i strażacy zaprezentowali kilka technik ratowniczych z użyciem profesjonalnego sprzętu - bosaków, lin i sań lodowych.

Jeśli jesteśmy świadkami zdarzenia, podczas którego ktoś znalazł się w lodowatej wodzie, to w pierwszej kolejności powinniśmy o tym poinformować służby przy użyciu numeru ratunkowego 112.

Dopiero później sami możemy udzielić pomocy osobie poszkodowanej. Zanim wejdziemy na lód należy upewnić się, że jest on wystarczająco gruby i nie grozi nam wpadnięcie do wody. Następnie powinniśmy się rozejrzeć za grubą gałęzią, kawałkiem liny lub innym przedmiotem, który możemy podać topielcowi, aby wyciągnąć go na brzeg.

Na powierzchnię zbiornika wodnego najlepiej wejść czołgając się, co rozłoży nasz ciężar i zminimalizuje ryzyko załamania się lodu. Warto również dodatkowo zabezpieczyć się liną i zadbać o to, żeby ktoś asekurował nas w czasie udzielania pomocy.

Kiedy zbliżymy się do osoby znajdującej się w wodzie, musimy podać jej wspomnianą gałąź lub inny przedmiot i zacząć wyciągać ją przy jego użyciu na brzeg. Nie powinniśmy podawać poszkodowanemu bezpośrednio naszej ręki, ponieważ wtedy może wciągnąć nas do wody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto