Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policyjne motory w Piekarach Śląskich

Agnieszka Strzelczyk
Policyjne motory w Piekarach Śląskich to bardzo szybkie maszyny. 3,4 sekundy do setki, prędkość maksymalna 250 kilometrów na godzinę. Silnik o pojemności 1000 cm sześc. i 98 KM.

Są szybcy, doskonale wyszkoleni i skuteczni. To policjanci piekarscy na motorach. Mają do dyspozycji dwa motory. Gdy zobaczycie ich we wstecznym lusterku, z migającymi, niebieskimi reflektorami, możecie być pewni, że coś złamaliście prawo.

O swojej pracy opowiedział nam Piotr Świtała z Komendy Miejskiej Policji w Piekarach Śląskich, który na co dzień w czasie pracy łapie piratów drogowych. Jeździ hondą. - Motory są szybsze, dzięki czemu można łapać piratów drogowych sprawniej- mówi Świtała.

Policyjne motory w Piekarach Śląskich to naprawdę szybkie maszyny. 3,4 sekundy do setki, prędkość maksymalna 250 kilometrów na godzinę. Silnik o pojemności 1000 cm sześc. i 98 KM. Przed taką torpedą nie warto uciekać. I tak nas dogoni.

Policjanci na motorach to postrach pijanych kierowców, piratów drogowych i… motocyklistów na ścigaczach, łamiących często przepisy i tych, którzy jeżdżą bez prawa jazdy.

- Kiedyś zatrzymaliśmy motocyklistę bez prawa jazdy - mówi Świtała. - Był zaskoczony, kiedy otrzymał mandat, bo jak stwierdził, motocykliści powinni trzymać się razem, a my jako policjanci na motorach mamy nie dawać mu mandatu. Oczywiście mężczyzna mandat otrzymał - dodaje z uśmiechem.

Służba motocyklowa nie różni się od tej przebiegającej w radiowozie. Policyjne motory w Piekarach (i nie tylko) mają sygnały świetlne dźwiękowe, poruszają się tam, gdzie samochody.

- Ogromnym plusem patrolu na motocyklu jest to, że jesteśmy znacznie mniej widoczni, co pozwala namierzyć więcej osób łamiących przepisy - mówi Świtała.

Policjanci robią pomiary prędkość oraz prowadzą zwykłe kontrole drogowe. Świtała przyznaje jednak, że do wypadku ciężko byłoby jechać na dwóch kółkach.

- W radiowozie jest odpowiedni sprzęt i możemy bez problemu zabezpieczyć miejsce wypadku. Kolizje to coś innego. Możemy pojechać motorem, aby zajmować mniej miejsca na jezdni - opowiada policjant.

Wszystko jednak zależy od pogody. Policjanci nie wsiadają na motor zimą. - Nawet w sezonie zdarza nam się jeździć przy złej pogodzie - mówi Świtała. - Ostatnio zabezpieczaliśmy Boże Ciało na motorach, mimo iż pogoda nie była najlepsza. Taka nasza praca - mówi.

Motor mogą prowadzić tylko Ci policjanci, którzy posiadają prawo jazdy kategorii A. W piekarskiej komendzie jest sześciu takich policjantów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto