Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiana granicy Piekar i Radzionkowa budzi wątpliwości

Agnieszka Strzelczyk
Zmiana granicy Piekar i Radzionkowa: Władze Piekar Śląskich wciąż czekają na odpowiedź władz Radzionkowa w sprawie zmiany granic.
Zmiana granicy Piekar i Radzionkowa: Władze Piekar Śląskich wciąż czekają na odpowiedź władz Radzionkowa w sprawie zmiany granic.
Zmiana granicy Piekar i Radzionkowa: Władze Piekar Śląskich wciąż czekają na odpowiedź władz Radzionkowa w sprawie zmiany granic.

Zmiana granicy Piekar i Radzionkowa: Sprawa zmiany granicy Piekar Śląskich i Radzionkowa ciągnie się od kilku miesięcy. Jak poinformował nas Artur Madaliński, rzecznik piekarskiego magistratu, propozycja prezydenta jest nadal aktualna, trzeba tylko czekać na ruch ze strony sąsiada.

- Sprawa ewentualnej regulacji granic jest złożona i wymaga skrupulatnego przeanalizowania i przemyślenia- mówi Jarosław Wroński, rzecznik urzędu miasta Radzionków. - W drugiej połowie października burmistrz pragnie złożyć wizytę prezydentowi Piekar Śląskich. Mamy nadzieję, że efektem spotkania będzie wypracowane wspólnie stanowisko w sprawie przebiegu granic pomiędzy naszymi gminami- dodaje.

Bardzo wielu mieszkańców podchodzi to tego pomysłu sceptycznie, a nawet uważa, że burmistrz Radzionkowa nie powinien się zgodzić na taką zamianę.

- Uważam ten pomysł za nielogiczny- mówi Maciej Ilski. - Prezydent chce oddać burmistrzowi Radzionkowa teren, który nie jest przemysłowy w zamian za teren, na którym znajduje się chociażby zakład mięsny. To się po prostu nie opłaca - dodaje.

Przypomnijmy: nowa linia graniczna przebiegałaby wzdłuż DW 911 (chodzi o wschodnią linię pasa drogowego) od granicy z Orzechem (w rejonie ul. Pod Gajem) do skrzyżowania DW 911 z ul. Papieża Jana Pawła II. Do Radzionkowa włączony zostałby teren w rejonie ul. Podmiejskiej (za wiaduktem kolejowym) należący obecnie do Piekar Śląskich.

W ten sposób powstałaby faktyczna i naturalna nowa granica wzdłuż linii kolejowej biegnącej do Radzionkowa. W razie zmiany granic Piekary Śląskie włączyłyby w swoje administracyjne granice teren zajmowany przez Zakłady Mięsne HAM i Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.

Gabriel Tobor po złożonej propozycji przez prezydenta Stanisława Korfantego dyplomatycznie odpowiedział, że ją w czerwcu przeanalizuje. Mamy październik, a odpowiedzi dalej nie ma. Burmistrz Radzionkowa jakiś czas temu przeanalizował jednak propozycję. Analiza dla wielu jest gotową odpowiedzią.

- Na takiej zmianie granic stracilibyśmy około miliona złotych dochodów rocznie. W najbliższym czasie przedstawię prezydentowi Piekar inną propozycję - mówi Gabriel Tobor. Co to dokładnie będzie za propozycja jednak jeszcze nie zdradza. Można jednak przypuszczać, że negocjacje potrwają jeszcze długo.

Mieszkańcy zarówno Piekar Śląskich, jak i Radzionkowa przyznają rację burmistrzowi. Jak twierdzą, nikt o zdrowych zmysłach nie zgodziły się na taką zmianę granic.

- Radzionków ma oddać teren, na którym zarabia grube pieniądze w zamian za kawałek terenu zielonego tylko po to, by prezydent Piekar wyremontował drogę - mówi Łukasz Zakrzewski, mieszkaniec Radzionkowa. - Taki pomysł wydaje mi się co najmniej niedorzeczny- dodaje. Co postanowi burmistrz Radzionkowa dowiemy się jednak dopiero w połowie października.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto