Czasy II wojny światowej dla niektórych mieszkańców naszego miasta są okresem, o którym opowiadali im rodzice lub dziadkowie, dlatego postanowiliśmy przypomnieć czas, kiedy do Piekar Śląskich weszły wojska niemieckie. Było to we wrześniu 1939 roku. Dzięki fortyfikacjom rozłożonym w Dąbrówce Wielkiej i Kamieniu nie było uderzenia niemieckiej armii. Dopiero po wycofaniu się polskich żołnierzy do naszego miasta wkroczył Wehrmacht.
Wielu cieszyło się z wkroczenia wojsk niemieckich na teren naszego miasta, a później byli zaskoczeni, bo dowiedzieli się o istnieniu obozów koncentracyjnych. Okazuje się także, że lista zamordowanych piekarzan jest bardzo długa. Niemcy likwidowali bowiem polską inteligencję, czyli działaczy politycznych i narodowościowych.
- W Kozłowej Górze w dniach 5 i 6 sierpnia 1942 roku aresztowano Pawła Barcisza, Teodora Brola, Tomasza Brola, Roberta Cichego, Zygmunta Czerwińskiego, Alojzego Gowina, Ignacego Hanzla, Franciszka Kumora, Ignacego Nowaka, Tomasza Sikorę i Bartłomieja Wróbla - wylicza Dariusz Pietrucha, historyk i członek Stowarzyszenia na Rzecz Zabytków Fortyfikacji Pro Forta-licium. Wszystkich aresztowanych zamordowano.
- Z kolei w dniu 18 listopada 1941 roku w Brzozowicach-Kamieniu gestapo dokonało egzekucji trzech mieszkańców: Józefa Hadasia, Huberta Hatko i Teodora Tomy. W innym czasie zginęli też kolejni mieszkańcy Brzozowic-Kamienia: Józef Bartoszewski i Wilhelm Tomala- wylicza dalej Pietrucha.
Do obozów koncentracyjnych trafiło wielu mieszkańców Piekar Śląskich. Wśród nich byli powstańcy śląscy, nauczyciele i harcerze.W Oświęcimiu zginęli: Augustyn Bijok(Brzeziny Śl., powstaniec śląski), Augustyn Bijok-syn (Brzeziny Śl., harcerz), Paweł Bruckner (Brzeziny Śl., harcerz), Eugeniusz Gajewski (Brzeziny Śl., harcerz), Edmund Konieczny (Brzeziny Śl., harcerz), Teodor Sibielok (Brzeziny Śl., działacz harcerski), Fryderyk Klyta (Piekary Śl., harcerz), Stefan Hoczaj (nauczyciel).
Pietrucha zauważa, że hitlerowski terror zdziwił mieszkańców Piekar uważających się za Niemców. Wielu odcinało się od tego, co się dzieje i pomagało swoim sąsiadom- Polakom. Przykładem jest Franciszek Kotucha, który podczas uratował życie niemieckim kupcom z Wrocławia i prawdopodobnie dzięki tym ludziom został zwolniony z obozu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?