Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piekary Śląskie. 100. rocznica śmierci Wawrzyńca Hajdy. Mieszkańcy uczcili pamięć "Śląskiego Wernyhory"

OPRAC.:
Szymon Karpe
Szymon Karpe
Mieszkańcy Piekar Śląskich pamiętają o zasługach "Śląskiego Wernyhory".
Mieszkańcy Piekar Śląskich pamiętają o zasługach "Śląskiego Wernyhory". Piekary Śląskie
Piekarzanie kolejny raz uczcili pamięć Wawrzyńca Hajdy, tym razem w okrągłą, setną rocznicę jego śmierci, jaka przypadła w poniedziałek 27 marca. Zasłużony poeta, górnik, działacz ludowy, społeczny i kulturalny przez niemal całe życie związany był z Piekarami Śląskimi. Gorąco wierzył w odrodzenie się państwowości polskiej. Jak pisał: "gdy serca Polaków w miłości do Ojczyzny zagrają dzwonowym grzmotem, to wtedy dla Polski godzina wolności uderzy". Ze względu na swoje prorocze przepowiednie okrzyknięty mianem "Śląskiego Wernyhory". Mieszkańcy, w tym najmłodsi, pamiętają jak ważną postacią w historii miasta był Wawrzyniec Hajda. Uczniowie Miejskiej Szkoły Podstawowej nr 5 w wspólnie z nauczycielami i przedstawicielami władz miasta złożyli wczoraj kwiaty pod pomnikiem swojego patrona.

Wawrzyniec Hajda urodził się 8 sierpnia 1844 r. w Reptach. Zmarł 27 marca 1923 r. w Piekarach Śląskich. Z tej okazji, dokładnie w setną rocznicę jego śmierci, władze i mieszkańcy Piekar Śląskich uczcili wczoraj jego pamięć. Jak pisał w jednym z utworów: "gdy serca Polaków w miłości do Ojczyzny zagrają dzwonowym grzmotem, to wtedy dla Polski godzina wolności uderzy".

– Był polskim działaczem ludowym i poetą, górnikiem, był też czynnym uczestnikiem w społecznym i kulturalnym życiu Piekar Śląskich. Organizator polskich akcji patriotycznych, należał do osób, które przez całe życie walczyli i budowali na Śląsku przyszłą Polskę. Autor około 200 utworów (wiersze okolicznościowe, bajki, podania, legendy), częściowo zaginionych, w których głosił proroctwa o wskrzeszeniu Polski - przypomina postać "Śląskiego Wernyhory" Wojciech Maćkowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Piekarach Śląskich.

Przed Miejskim Domem Kultury w Piekarach Śląskich znajduje się pomnik Wawrzyńca Hajdy. Jest także patronem Miejskiej Szkoły Podstawowej nr 5. To właśnie uczniowie tej szkoły, razem z nauczycielami oraz przedstawicielami władz miasta na czele z wiceprezydentem Pawłem Słotą i przewodniczącym Rady Miasta Tomaszem Wesołowskim złożyli wczoraj pod pomnikiem wiązankę kwiatów.

– To podtrzymanie tradycji w myśl słów Wieszcza, który pisał: "Nie jestem znikąd - każdy z nas ma swoją „małą ojczyznę”, swoje korzenie, własne, niepowtarzalne dziedzictwo”. Pamięć o Wawrzyńcu Hajdzie jest w Piekarach Śląskich wyjątkowo ważna - dodaje Wojciech Maćkowski.

Warto nadmienić, że w Piekarach Śląskich znajdziemy także inne ślady przypominające o tej postaci. Należy do nich m.in. tablica na domu przy ul. Bytomskiej 169, w której Wawrzyniec Hajda mieszkał, działał i "skupiał około siebie dwa pokolenia młodzieży, wychowując patriotów i działaczy narodowych". Jego imieniem nazwana jest również nagroda miasta w dziedzinie kultury.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piekaryslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto