Dokumentacja związana z modernizacją przestrzeni na skrzyżowaniu ulic Bytomskiej i Miarki jest już gotowa, dlaczego jednak prace nadal nie ruszyły? - Chcemy, żeby remont placu miał większy zakres - mówi Artur Madaliński, rzecznik piekarskiego magistratu.
- Dlatego równolegle z przygotowywaniem tej dokumentacji prowadziliśmy rozmowy z prywatnym właścicielem niewielkiego fragmentu terenu w sąsiedztwie placu - dodaje Madaliński. Przejęcie tego terenu ma pozwolić na efektywne skomunikowanie placu z przyległymi drogami.
Przypomnijmy: projekt piekarskiego rynku przygotował Maciej Franta, architekt z Chorzowa. Rynek ma powstać przy głównym skrzyżowaniu miasta i niedaleko szlaków prowadzących do Bytomia i Chorzowa.
W centralnym punkcie placu miała stanąć podświetlana mapa Piekar Śląskich, z boku ławki i dziesięć popiersi przedstawiające wizerunki wybitnych piekarzan. Od strony ul. Bończyka planowano budowę fontanny, a całość ozdobiona miała zostać zielenią. Nocą rynek podświetlać miały lampy ledowe w barwach polskich (biało-czerwonych) lub śląskich (niebiesko-żółtych).
Czy taki plan zagospodarowania tego placu jest aktualny? Nie wiadomo, ponieważ piekarski magistrat nie udzielił nam na ten temat odpowiedzi.
[AKTUALIZACJA] Po oddaniu gazety do druku Artur Madaliński, rzecznik piekarskiego magistratu, udzielił nam odpowiedzi o zagospodarowaniu placu.
-Projekt zagospodarowania terenu obejmuje wymianę nawierzchni placu oraz montaż takich elementów małej architektury, jak fontanna i 9 podświetlonych pylonów informacyjnych, przy których umieszczone będą ławki. To jednak jest projekt, a zakres prac, które będą wykonane i ostateczny kształt placu zależeć będzie od przyszłorocznego budżetu gminy - powiedział Madaliński.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?